Papież Franciszek odprawił w Watykanie nieszpory za kończący się rok. W homilii mówił, że Rzym, który uważa również za swoje miasto, z jego bogactwem artystycznym i historycznym jest pełen turystów, ale i uchodźców.
Franciszek zwrócił uwagę na kontrast między jedynym w swym rodzaju pięknem Wiecznego Miasta a występującym w nim ubóstwem materialnym i moralnym. Apelował do rzymian o większą solidarność i gościnność.
Podczas tradycyjnych nieszporów, pierwszych odprawionych przez nowego papieża, odśpiewano dziękczynne _ Te Deum _ za kończący się rok.
_ Rok, który minął, nie prowadzi nas do rzeczywistości, która się kończy, ale do takiej, która się spełnia. To dalszy krok ku mecie, jaka jest przed nami, mecie nadziei i szczęścia, gdyż spotkamy Boga, powód naszej nadziei i źródło naszej radości _ - powiedział Franciszek, przedstawiając chrześcijańską koncepcję czasu.
Następnie dodał: _ Gdy rok 2013 dobiega końca, zbieramy niczym w koszu dni, tygodnie, miesiące, które przeżyliśmy, by ofiarować wszystko Panu. I pytamy siebie: jak przeżyliśmy czas, którym On nas obdarzył? Czy wykorzystaliśmy go przede wszystkim dla samych siebie, dla naszych interesów, czy potrafiliśmy przeznaczyć go także dla innych? _.
Papież zachęcił do refleksji nad sytuacją w Rzymie. Pytał: _ Czy przyczyniliśmy się w tym roku do tego, by uczynić z niego miasto, w którym żyje się znośnie, panuje porządek i gościnność? _.
Przypomniał, że odpowiedzialność za to ponosi każdy. _ Rzym jest miastem unikatowej urody. Jego dziedzictwo duchowe i kulturowe jest nadzwyczajne. A jednak i w Rzymie jest wiele osób naznaczonych materialną i duchową nędzą, osób biednych, nieszczęśliwych, cierpiących, które apelują do sumienia nie tylko rządzących, ale i każdego obywatela _ - zauważył papież.
Podkreślił: _ Być może w Rzymie wyraźniej odczuwamy kontrast pomiędzy majestatycznym i bogatym w piękno sztuki otoczeniem a społecznym niedostatkiem _.
Franciszek mówił: _ Rzym jest miastem pełnym turystów, ale też pełnym uchodźców. Pełen jest ludzi, którzy pracują, ale także osób, które nie znajdują pracy bądź są źle wynagradzane _.
_ - Wszyscy mają prawo, by traktowano ich z taką samą gościnnością i sprawiedliwością, ponieważ każdy nosi w sobie ludzką godność _ - zaznaczył papież.
Wyraził przekonanie, że Wieczne Miasto będzie miało jeszcze piękniejsze oblicze, jeśli będzie bardziej gościnne i otwarte, a jego mieszkańcy bardziej wyczuleni i wielkoduszni wobec potrzebujących. Apelował o solidarność _ dla dobra wszystkich _.
_ Rzym nowego roku będzie lepszy, jeśli nie będzie w nim osób, które patrzą nań z daleka jak na pocztówkę i widzą jego życie wyłącznie z balkonu, nie angażując się w tyle ludzkich problemów _- powiedział Franciszek.
Kazanie zakończył słowami: _ Dziś wieczorem kończymy Rok Pański 2013, dziękując i prosząc o przebaczenie. Dziękujemy za wszystkie dobrodziejstwa, jakimi Bóg obdarzył, a przede wszystkim za Jego cierpliwość i za Jego wierność _.
Po nabożeństwie papież wyszedł z bazyliki Świętego Piotra, by zobaczyć wielką neapolitańską szopkę, stojącą na placu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Papież modlił się za czcicieli "bogini łapówki" Franciszek powołał się na biblijną przypowieść o obrotnym rządcy, który wymuszał łapówki od dłużników swojego pana. | |
Boom we Włoszech. Wzrost nawet o 10 proc. Pielgrzymkowy boom we włoskiej stolicy trwa od końca lutego, czyli od abdykacji Benedykta XVI. | |
Benedykt XVI protestuje, a Franciszek milczy Ideologia gender jest groźna, gdyż kwestionuje naturę człowieka, manipuluje nią i odbiera mu godność - takie stanowisko Watykan wypracował za pontyfikatu poprzedniego papieża. |