We Francji strajkują dzisiaj kolejarze. Do akcji protestacyjnej wezwały cztery najbardziej lewicowe centrale związkowe.
Znaczne zakłócenia w ruchu oczekiwane są na liniach dalekobieżnych, ale to podróżni korzystający z lokalnej komunikacji kolejowej mają najbardziej dotkliwie odczuć skutki protestu kolejarzy.
Związkowcy twierdzą, że na apel do udziału w strajku odpowiedziała jedna trzecia pracowników francuskich kolei państwowych SNCF. Kolejarze, którzy są grupą pracowników państwowych, cieszących się w sytuacji monopolu SNCF uprzywilejowaną pozycją, boją się konkurencji i zmniejszenia liczby etatów. Strajk rozpoczął się w środę wieczorem, ale w Marsylii wiele pociągów stanęło znacznie wcześniej, co zaskoczyło podróżnych.
W piątek będą strajkować linie lotnicze Air France. A wszystko to w przededniu rozpoczęcia dwutygodniowych ferii.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Strajk na kolei paraliżuje kraj. Nie chcą reformy Strajk był szczególnie dotkliwy w porannych godzinach szczytu, kiedy tysiące ludzi wyjechały na zakorkowane autostrady, żeby dostać się do stolicy albo do pracy. | |
Strajk kolejarzy. Odwołano tysiące połączeń Ubiegłoroczne strajki doprowadziły do strat państwowego przewoźnika w wysokości 8 mln euro. |