Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Krajowe winnice ruszają na podbój rynku

8
Podziel się:

Szybko przybywa producentów, którzy mogą handlować gronowymi trunkami. W porównaniu z ubiegłym sezonem jest ich o 50 proc. więcej.

Krajowe winnice ruszają na podbój rynku
(Shutterstock/Christian Delbert)

Szybko przybywa producentów, którzy mogą handlować gronowymi trunkami. W porównaniu z ubiegłym sezonem jest ich o 50 proc. więcej - pisze "Rzeczpospolita".

Coraz więcej winnic rejestruje swoją działalność w Agencji Rynku Rolnego. Dzięki temu mogą sprzedawać swoje wyroby do sklepów i restauracji. W sezonie 2015/2016 zarejestrowało się 103 winiarzy. Dwa lata temu było ich 76, a w sezonie 2010/2011 zaledwie 20. Rośnie także powierzchnia winnic. Obecnie jest to ok. 244 ha - o niemal jedną czwartą więcej niż w poprzednim sezonie.

- Wynika to przede wszystkim ze wzrostu świadomości konsumentów. Rozwój turystyki winiarskiej, wyjazdy na zbiory czy letnie wycieczki do winnic pozwalają konsumentom dostrzec piękno, nie tylko polskiej przyrody, ale też naszych winiarskich możliwości. Co więcej, samorządy coraz chętniej wspierają inicjatywy winiarskie i zaczynają rozumieć, że polskie wino to nasze dziedzictwo kulturowe - tłumaczy Monika Bielka-Vescovi, dyrektor Szkoły Sommelierów i prezes stowarzyszenia Kobiety i Wino.

Zarejestrowane winnice są przeważnie niewielkie, dominują gospodarstwa rodzinne, oferujące wina na rynek lokalny. Założenie hektara winnicy to wydatek ok. 100 tys. zł. Niewielka skala produkcji i wysokie koszty inwestycji sprawiają, że polskie wina gronowe są stosunkowo drogie. Butelka kosztuje ok. 30-40 zł.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
bleble
7 lat temu
niech zarejestrują więcej srodków ochrony, przed mączniakami, szarą pleśnią itd bo to co jest obecnie to skandal
Mju
7 lat temu
Za 30 zł to butelki beda stały na półkach. Za 2 lata będą protesty winiarzy, że ich produkcja jest niedochodowa.
Maruda201
7 lat temu
Ha,ha,ha!!! POLSKIE wina po 10 Euro za butelke!!! Ha,ha,ha!!! Czyzby juz mozg amputowali????
pik2016
7 lat temu
Powoli wraca nasze piwo warzone, nie produkowane. Powoli wraca nasze wino. Niech to będzie nawet wino owocowe, ale z prawdziwej fermentacji: cydr albo truskawkowe, porzeczkowe itd. Czekam na powrót wysokiej jakości wyrobów spirytusowych i lokalnych gorzelni. I "dziękuję" za 25 lat upadku tradycji warzenia, fermentacji i dopuszczenie do upadłości bądź wyprzedaż browarów, winiarni i gorzelni, które były wspaniałym odbiorcą dla lokalnych producentów i generowały wysokie zatrudnienie.
Globetrotuar
7 lat temu
założyłem winnicę na własne potrzeby,na próbę niewielką,ok20arów,nie było nawet pierwszego zbioru winogron,cała wiocha pobliska przylazła i obrała krzewy do ostatniej jagódki,pocieli ogrodzenie,połamali krzewy,jak wykatczowałem to przylazł jeden menel z żalem w głosie mówiąc:"to z czego ja panie doktorze bede se wino robił jak pan to wycion?"