Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna handlowa z Rosją. Kolejne sankcje

0
Podziel się:

Sankcje obejmują sektor finansowy, technologie oraz broń i sprzęt wojskowy.

Wojna handlowa z Rosją. Kolejne sankcje
(Parlament Europejski)

Unia Europejska uderza w pięć kluczowych banków Rosji. Sankcje gospodarcze opublikowane i jutro wejdą w życie. Odpowiednie rozporządzenia ukazały się w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.

Sankcje obejmują sektor finansowy, technologie oraz broń i sprzęt wojskowy. Najbardziej bolesne mają być ograniczenia dotyczące przepływu kapitału. Problemy z pożyczaniem pieniędzy na unijnym rynku będzie mieć 5 banków, w których państwo ma większościowe udziały. Są to Sberbank, VTB, bank finansujący operacje Gazpromu, Rosyjski Bank Rozwoju oraz Rosyjski Bank Rolny.

Wraz z wejściem w życie unijnych sankcji zakazane będzie inwestowanie w akcje i obligacje tych banków. Ponadto Unia Europejska nakłada embargo na dostawy broni i technologii wykorzystywanych w przemyśle naftowym, ale dotyczyć to ma tylko nowych kontraktów.

Unijne sankcje gospodarcze mają obowiązywać przez rok z możliwością przedłużenia. W każdej chwili mogę też być zaostrzone. Wszystko zależy - jak mówią unijni dyplomaci - od zachowania Rosji. Pierwszy przegląd sankcji zaplanowano za trzy miesiące.

Moskwa odpowiada embargiem

Moskwa wprowadza embargo na kolejne produkty pochodzące z Ukrainy. Od jutra będzie obowiązywał zakaz sprowadzania do Rosji ukraińskiej soi, mąki sojowej, słonecznika i kaszy kukurydzianej. Według Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego, w tych ukraińskich produktach wielokrotnie stwierdzono naruszenia rosyjskich norm.

W przyszłym tygodniu z kolei Rosja może zawiesić import drobiu ze Stanów Zjednoczonych. Moskwa rozważa też wprowadzenie embarga na sprowadzanie owoców z Grecji. Według Ria Novosti, Rosja może wprowadzić embargo na import owoców ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. Choć Moskwa oficjalnie twierdzi, że nie zamierza odpowiadać sankcjami na unijne sankcje, to faktycznie ograniczenia w handlu należy uznawać za działanie odwetowe. Rosyjskimi restrykcjami zostały już dotknięte polskie owoce i warzywa.

Natomiast krymscy producenci wina proszą prezydenta Władimira Putina, aby ograniczył dostęp win z krajów Unii Europejskiej. Przeciętni Rosjanie twierdzą, że nie boją się unijnych sankcji i poradzą sobie bez europejskich towarów. Rosyjskimi restrykcjami zostały też dotknięte kraje, które w czerwcu podpisały umowy stowarzyszeniowe z Unią. Wcześniej Moskwa wprowadziła embargo na ukraiński nabiał i konserwy, na większość produktów spożywczych z Mołdawii i na gruzińskie wody mineralne.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)