Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna w Syrii. Chcą 60 mld na odbudowę kraju

0
Podziel się:

Fundusze będą potrzebne syryjskim bankom i bankowi centralnemu, aby działały wodociągi, dostarczana była energia i zapewniona opieka medyczna.

Wojna w Syrii. Chcą 60 mld na odbudowę kraju
(AP/Fotolink/East News)

Syria potrzebuje pomocy w wysokości 60 mld dolarów, aby nie dopuścić do krachu gospodarki po upadku reżimu Baszara el-Asada (na zdj.) - oświadczył w Dubaju nowy szef opozycyjnej Narodowej Rady Syryjskiej (NRS) George Sabra._ _

_ - W ciągu pierwszych sześciu miesięcy będziemy potrzebować 60 mld dolarów _ pilnej pomocy na odbudowę - powiedział Sabra dziennikarzom podczas otwarcia konferencji na temat przyszłościowego inwestowania w Syrii.

_ - Ten "Plan Marshalla" dla Syrii nie może czekać na upadek reżimu. Musi być wprowadzony niezwłocznie _ - dodał Sabra, apelując od pomoc _ w wolnych strefach, takich jak Aleppo, Idlib i Tall al-Abjad _ na północy kraju.

Inny przedstawiciel opozycji Farah Atassi wyjaśnił, że _ fundusze będą potrzebne syryjskim bankom i bankowi centralnemu, aby działały wodociągi, dostarczana była energia i zapewniona opieka medyczna _.

Musimy uniknąć _ załamania się państwa syryjskiego _, gdyż _ doprowadziłoby to do wielu problemów gospodarczych _ - wyjaśnił agencji AFP. Sabra podkreślił, że syryjska opozycja _ liczy na swych arabskich braci i na wspólnotę międzynarodową _.

Według ONZ cztery miliony Syryjczyków w kraju będą potrzebować w przyszłym roku pomocy.

Sabra zaproponował _ pilne utworzenie biura koordynacji w Syrii lub na granicy syryjsko-tureckiej _, aby rozprowadzać pomoc humanitarną. Podkreślił, że _ jednym z najbardziej palących problemów _ jest _ zapewnienie ludziom schronienia po zniszczeniu wielu tysięcy domów _ od czasu wybuchu krwawego powstania w marcu 2011 roku.

Około 500 delegatów z wielu krajów uczestniczy w spotkaniu w Dubaju, zorganizowanym wspólnie ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i Niemcami, mającym na celu głównie zbadanie roli sektora prywatnego w odbudowie Syrii.

Sabra jest szefem Narodowej Rady Syryjskiej, głównego uczestnika koalicji syryjskiej opozycji, utworzonej 11 listopada w Dausze, łączącej różne ugrupowania i zbrojne frakcje. Koalicja ta została uznana przez Francję, Wielką Brytanię i Turcję za _ jedynego legalnego reprezentanta narodu syryjskiego _; USA uznały ją za _ legalną reprezentację ludu syryjskiego _.

_ Mamy nadzieję, że Amerykanie pójdą naprzód i uznają koalicję podobnie jak Francja i Wielka Brytania _ - mówił Sabra. Minimalizował jednocześnie odrzucenie koalicji syryjskiej opozycji przez islamistyczne ugrupowania zbrojne, w tym dwa uznawane za najważniejsze, które walczą w Aleppo z siłami prezydenta Asada. Są to Liwa al-Tawhid i Front al-Nosra.

_ Są to grupy mniejszościowe. Wolna Armia Syryjska, która jest głównym ugrupowaniem zbrojnym, zadeklarowała poparcie dla naszej koalicji _ - dodał.

Czytaj więcej w Money.pl
Ważne wydarzenie dla opozycji w Syrii Na przywódcę poszerzonej, zjednoczonej konfederacji opozycyjnych ruchów syryjskich wybrany został w niedzielę aktywista i islamski kaznodzieja Moaz al-Chatib. Wybrano też dwoje jego zastępców - biznesmena Riada Seifa i popularną aktywistkę Suhair al-Atassi.
Opozycja się dogadała. Będzie gabinet cieni Syryjskie organizacje opozycyjne, od tygodnia obradujące w Katarze, podpisały wstępne porozumienie o utworzeniu poszerzonej, zjednoczonej konfederacji ruchów opozycyjnych.
Syryjscy rebelianci dogadują się w sprawie... W Katarze ruszyły rozmowy, które mogą doprowadzić do powstania syryjskiego rządu na uchodźstwie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)