Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna w Syrii. ONZ nie jest w stanie przerwać masakry

0
Podziel się:

Rozlew krwi trwa mimo ogłoszonego przez wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej Kofiego Annana zawieszenia broni.

Wojna w Syrii. ONZ nie jest w stanie przerwać masakry
(ASSOCIATED PRESS/FOTOLINK/East News)

Już ponad 50 cywilów zginęło w wyniku ostrych walk, które wybuchły między syryjską armią a rebeliantami w mieście Hula w prowincji Hims na zachodzie Syrii - poinformowało mające siedzibę w Londynie Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Według jednego z działaczy opozycji, walki wybuchły, gdy siły syryjskie otworzyły ogień do demonstrantów protestujących przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada, zabijając jedną osobę.

_ - Są ofiary wśród żołnierzy, zniszczonych zostało pięć czołgów _ - powiedział działacz.

Według Obserwatorium po raz pierwszy od wybuchu rewolty przeciwko Asadowi w marcu 2011 r. na ulice Aleppo (Halab) w północno-zachodniej Syrii wyjechały wozy opancerzone. To Aleppo było miejscem, gdzie przez tygodnie odbywały się antyrządowe manifestacje.

Ze względu na administracyjne restrykcje wobec działalności mediów w Syrii doniesień tych nie można na razie zweryfikować w niezależnych źródłach.

Rozlew krwi i represje w Syrii trwają mimo ogłoszonego na początku kwietnia przez wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej Kofiego Annana zawieszenia broni i obecności w tym kraju ok. 150 obserwatorów ONZ.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w wyniku trwającego od marca 2011 r. konfliktu zbrojnego między przeciwnikami prezydenta Asada a siłami rządowymi zginęło już około 11 tys. ludzi.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)