Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna w Syrii. Prezydent Turcji oskarża mocarstwa o bezczynność

0
Podziel się:

Prezydent Turcji zarzucił wspólnocie międzynarodowej, że od samego początku w reakcji na konflikt w Syrii ograniczała się do retoryki.

Wojna w Syrii. Prezydent Turcji oskarża mocarstwa o bezczynność
(Allan Henderson/CC/Flickr)

Prezydent Turcji Abdullah Gul skrytykował wspólnotę międzynarodową za postawę wobec konfliktu w Syrii. Jego zdaniem ogranicza się ona do retoryki, a Turcja, borykająca się z napływem uchodźców z Syrii, otrzymuje nikłą pomoc od świata.

Gul mówił o tym w przygranicznym mieście Reyhanli, gdzie w sobotę doszło do zamachu, w którym zginęło ponad 50 osób.

Prezydent Turcji zarzucił wspólnocie międzynarodowej, że _ od samego początku _ w reakcji na konflikt w Syrii ograniczała się do retoryki. Ponadto jej wkład w pomoc, jaką okazuje Turcja uchodźcom syryjskim, _ jest tylko symboliczny _ - oświadczył.

Zapewnił też, co jest kolejnym takim głosem ze strony tureckich władz, że Ankara nie da się wciągnąć w konflikt syryjski. Turcja _ nigdy nie pozwoli, by chaos w Syrii przelał się na jej terytorium _ - powiedział.

Zaapelował do mieszkańców, by _ zachowali równowagę _, i obiecał, że sprawcy zamachu zostaną ukarani.

W Reyhanli w sobotę wybuchły dwa samochody pułapki. Był to jeden z najkrwawszych zamachów we współczesnej Turcji i najpoważniejszy od wybuchu w marcu 2011 roku konfliktu wewnętrznego w sąsiedniej Syrii.

Zamach zaostrzył napięcia w przygranicznym regionie i obawy przed wpływem syryjskiego konfliktu na Turcję. Władze w Ankarze, które nie chcą angażować się samotnie w syryjski kryzys, coraz bardziej niepokoi bezczynna - według nich - postawa wielkich mocarstw.

W przygranicznym regionie doszło po zamachu do protestów przeciwko polityce rządu wobec Syrii. Zdaniem wielu mieszkańców brak bezpieczeństwa jest skutkiem przyjętej przez władze tureckie strategii wspierania opozycji syryjskiej. Od ponad dwóch lat opozycja walczy o obalenie prezydenta Syrii Baszara el-Asada.

Turcja oskarżyła o zamach siły lojalne wobec Asada. Damaszek odrzucił te oskarżenia.

Ofiarą napięć wywołanych przez zamach padają uchodźcy syryjscy w Reyhanli. Doszło do kilku napadów na Syryjczyków; są to nieliczne przypadki, jednak powszechne poczucie wrogości wobec przybyszy sprawia, że większość uchodźców nie odważa się wychodzić z domów - pisze Reuters.

Tysiące Syryjczyków uciekło do Reynhali z powodu jego przygranicznego położenia oraz faktu, że większość mieszkańców to sunnici, tak jak uchodźcy.

Tylko połowa Syryjczyków, którzy przed konfliktem schronili się w Turcji, mieszka w obozach dla uchodźców. Dziesiątki tysięcy osiedliło się w tureckich miastach i miejscowościach położonych wzdłuż długiej, liczącej około 900 km granicy z Syrią.

Czytaj więcej w Money.pl
Obama bierze się za Syrię. Wspólnie z nimi Syria była jednym z tematów poniedziałkowego spotkania Obamy z brytyjskim premierem Davidem Cameronem w Białym Domu.
Syria zaatakowana! To już wojna? Izraelskie bomby niszczą kolejne cele. Dojdzie do wymiany ciosów między państwami? Eksperci nie mają wątpliwości.
Zamach przy granicy. 40 osób nie żyje Czterdzieści osób zginęło, a około stu zostało rannych w sobotę w eksplozji dwóch samochodów pułapek w Reyhanli na południu Turcji.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)