Zginęło 16 osób, a 31 zostało rannych w Balad Ruz na północnym wschodzie Iraku w zamachu samobójczym, którego sprawca użył samochodu pułapki - poinformowała w czwartek policja i źródła medyczne.
Eksplozja nastąpiła na handlowej ulicy miasta, w pobliżu salonu samochodowego - piszą agencje. Według funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa wybuch uszkodził kilka sklepów w Balad Ruz, leżącym ok. 70 km na północny wschód od Bagdadu.
Zacięte walki trwają tymczasem w prowincji Anbar na zachód od Bagdadu. Żołnierze próbują wyprzeć powiązanych z Al Kaidą sunnickich terrorystów z zajmowanych przez nich części miast Faludża i Ramadi.
Akty przemocy w Iraku osiągnęły w minionym roku poziom niespotykany od roku 2008, kiedy to trwał otwarty konflikt na tle wyznaniowym.
Rok 2013 okazał się najkrwawszym od pięciu lat w Iraku; w aktach przemocy zginęło 9 475 cywilów - poinformowała w środę organizacja zajmująca się liczeniem cywilnych ofiar konfliktu - Iraq Body Count (IBC).
Przemoc podsycają niezadowolenie mniejszości sunnickiej i konflikt w sąsiedniej Syrii. Iraccy sunnici czują się dyskryminowani przez zdominowane przez szyitów władze
Czytaj więcej w Money.pl