Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zimą może zabraknąć gazu

0
Podziel się:

Konflikt Rosji z Białorusią spowoduje ograniczenie dostaw do Polski. Dlatego rząd chce przekazać 390 mln euro na budowę magazynów gazu, należących do PGNiG.

Zimą może zabraknąć gazu
(PAP/EPA)

*Aleksander Łukaszenka polecił wstrzymać tranzyt rosyjskiego gazu przez Białoruś. a Gazprom poinformował, że ograniczył dostawy tego surowca na Białoruś o 60 procent. Oba kraje spierają się o pieniądze, a ich konflikt może dotknąć Polskę. Dlatego nasz rząd chce przekazać 390 mln euro na budowę magazynów gazu, należących do PGNiG. *

aktualizacja 13.09* *

Chodzi o zwiększenie pojemności magazynów w Strachocinie na Podkarpaciu, Wierzchowicach na Śląsku, w Mogilnie w Kujawsko-Pomorskiem oraz o budowę nowego magazynu w Kosakowie na bałtyckim wybrzeżu.Inwestycja ma się zakończyć w ciągu 5 lat.

Komisja uważa, że ta decyzja pozwoli Polsce zwiększyć rezerwy gazowe i - co się z tym wiąże - lepiej przygotować się na ewentualne kryzysy w przyszłości. - _ Dzięki temu projektowi Polska może zwiększyć bezpieczeństwo dostaw gazu, bez nadmiernego zakłócania konkurencji na unijnym rynku _ - powiedział komisarz do spraw konkurencji Joaquin Almunia.

Warszawa w ubiegłym roku prosiła już Komisję Europejską o zgodę na przekazane pomocy publicznej. Rządowe wsparcie dla przedsiębiorstw w krajach członkowskich musi za każdym razem uzyskać akceptację Brukseli, która pilnuje konkurencyjności na wspólnotowym rynku.

Czy zimą zabraknie gazu?

Zdaniem ekspertów, zagrożenie nie jest wielkie. Były szef PGNiG Marek Kosowski twierdzi, że latem zapotrzebowanie na gaz jest znacznie mniejsze, więc na razie nie ma problemu. Pojawi się on przy zbieraniu zapasów na zimę. Kosowski twierdzi, że możemy nie zdążyć napełnić magazynów.

POSŁUCHAJ MARKA KOSOWSKIEGO:

O naszym energetycznym bezpieczeństwie zapewnia też premier Donald Tusk. - _ Konflikt między Mińskiem a Moskwą o gaz w tej chwili Polski nie dotyczy _.

Premier przypomina, że przez rurociąg jamalski płynie gaz nie tylko dla Polski, ale także do krajów Unii Europejskiej. Ewentualne zakręcenie kurka na Jamale przez Białorusinów będzie więc problemem ogólnoeuropejskim, co oznacza, że nie zostaniemy osamotnieni w tej sprawie.

Komisja Europejska ma inne zdanie: Polska może jednak ucierpieć

_ - Jeśli dojdzie do kryzysu i Mińsk rzeczywiście wstrzyma dostawy gazu, wtedy mogą ucierpieć 3 unijne kraje - Litwa, Polska i Niemcy _- mówi rzeczniczka Komisji Europejskiej Marlene Holzner.

Rosjanie zapewniają nas, że wypełnią zobowiązania zapisane w kontrakcie na dostawy gazu. Twierdzą, że jeśli Białoruś przejmie gaz z rurociągu jamalskiego przeznaczonego do Unii, wtedy Rosja będzie dostarczać gaz do Polski i Niemiec przez Ukrainę.

( http://static1.money.pl/i/a/234/35050.jpg System gazociągów w Europie - istniejące i planowane (kliknij aby powiększyć) )
System gazociągów w Europie
- istniejące i planowane
(kliknij aby powiększyć)
_ źródło:URE _

Najbardziej w przypadku kryzysu ucierpi Litwa, która w 100 procentach jest zależna od dostaw rosyjskiego gazu przez Białoruś. Wsparcie obiecała jej już Łotwa, która przez tydzień może dostarczać gaz z magazynów.

Światowe zasoby gazu ziemnego, a polskie zasoby

Największe na świecie, szacowane na 47 650 mld m3, złoża gazu ziemnego znajdują się właśnie na terenach zajmowanych przez Federację Rosyjską. Stanowią one około 1/3 światowych rezerw tego paliwa.

W gaz bogate są też kraje Bliskiego Wschodu, tam lokuje się 40 procent wykrytych złóż, najwięcej przypada na Iran. Pozostałe zasoby równomiernie rozkładają się na pozostałe kontynenty.

Polski gaz zalega 263 złożach, głównie na południowym wschodzie i na zachodzie kraju. Rocznie potrzebujemy go około 14,4 mld metrów sześciennych .

Rodzimego surowca wystarczyłoby nam na niespełna 10 lat samowystarczalności, dlatego surowiec wydobywany z polskich pokrywa niewiele ponad 30 procent rocznego zapotrzebowania.

Zdecydowaną większość gazu w Polsce wydobywa PGNiG, choć to wydobycie w ostatnich latach nieznacznie spadło, to w najbliższych latach planowany jest jego wzrost.

źródło: PGNiG, 2010 - prognoza

Zdaniem ekspertów Instytutu są szanse na odnawianie krajowych zasobów gazu ziemnego i utrzymanie wysokiego poziomu wydobycia.

Gaz łupkowy - nadzieja na bezpieczeństwo i zarobek

Poza gazem ze złóż konwencjonalnych świat odkrywa właśnie gaz ze złóż typu tight oraz łupkowych. Jest trudniejszy w wydobyciu, jednak Amerykanie oceniają, że w Polsce jego zasoby mogą wynosić nawet od 1,5 do 3 bln metrów sześciennych.Państwowy Instytut Geologiczny ocenia, że w Polsce może występować około 150 mld metrów sześciennych gazu niekonwencjonalnego.

Niebawem PGNiG pozna oceny na temat złóż w Markowoli na Lubelszczyźnie. - _ W lipcu powinniśmy wiedzieć, jaka jest jakość tego złoża _ - informuje dyrektor biura poszukiwań w PGNiG Andrzej Maksym.

Do końca 2013 roku spółka wywierci pierwsze otwory na większości swoich obszarów. Oznacza to, że za dwa albo trzy lata powinny być znane pierwsze miarodajne dane na temat występowania i wielkości złóż takiego gazu w Polsce. Eksperci twierdzą, że złoża gazu łupkowego mogłyby uczynić z nas eksporterów gazu.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)