Krótkie zwolnienia lekarskie od pracy będzie można łatwiej skontrolować, gdy obejmie je e-system. Tylko w ubiegłym roku kwota zasiłków chorobowych zakwestionowanych przez ZUS wyniosła ponad 21 milionów złotych. Dotyczy to długich absencji. Częste korzystanie z krótkich zwolnień jest praktycznie nie do skontrolowania - podkreśla minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz (na zdjęciu).
- _ Dzisiaj zwolnienie 5,7,10 dniowe jest nieweryfikowalne. Zwolnienie można wystawić 3 dni do tyłu i trzeba je dostarczyć do 7 dni. Może być tak, że 10 dnia wysyłamy zwolnienie, a ono opiewało na 6 dni. Także czas do weryfikacji jest bardzo długi _ - uważa minister.
Obecnie trwają prace nad ustawą dotyczącą e-zwolnień. Nowe przepisy sprawią, że zwolnienia lekarskie od razu po wypisaniu będą trafiały do ZUS. Ustawa powinna wejść w życie w przyszłym roku.
- _ Oczywiście potrzebny jest okres przejściowy do wprowadzanych zmian. Oczywiście wszystkie jednostki, podmioty prywatne i publiczne, mogły dostosować się do tego. To daje szanse na racjonalne wydatkowanie i oszczędności w tym względnie. Wszyscy, którzy pobierają i są na zwolnieniach, bo są chorzy, nie muszą się tutaj niczego obawiać. Jeżeli ktoś jest chory, to mu się to należy. Warto jednak, żeby cyfrowa Polska wchodziła również do zwolnień lekarskich _ - dodaje Kosiniak-Kamysz.
Zdaniem ekspertów, e-zwolnienia to dobre rozwiązanie zarówno dla pracodawców, jak i dla pracowników. Jak mówi specjalistka od ubezpieczeń Wiesława Taranowska z OPZZ, uczciwi pracownicy, którzy rzeczywiście chorują, nie będą musieli wysyłać zwolnienia i martwić się, czy zostało doręczone w ciągu siedmiu dni. E-zwolnienia będą też ułatwieniem dla pracodawców, którzy w trybie natychmiastowym będą mogli sprawdzić przebywających na krótkich zwolnieniach pracowników.
- _ Zdarzają się różne sytuacje nieuczciwe. Uważam, że każdy człowiek chory, jest oceniany przez lekarza i to lekarz decyduje, czy ta osoba jest chora, czy nie. Patrząc na nasz system opieki zdrowotnej trudno jest czasami winić lekarza. Osoba, która symuluje, a lekarz patrzy, że musiałby zrobić mu mnóstwo badań, a nie ma na to pieniędzy, to sam sugeruje pójście na zwolnienie _ - komentuje Taranowska.
Częste krótkie zwolnienia pracownika są prawdziwym utrapieniem zwłaszcza dla mniejszych firm. Zdarzają się sytuacje, kiedy ktoś nadużywa chorobowego nawet przez kilka lat. Przykładowo: pracownica jednej z firm przebywa na zwolnieniu chorobowym już przez trzy lata. Najperw przez siedem dni jest na zwolnieniu, potem ma chore dziecko i znowu sama jest chora. Zwolnienia dostarcza po siedmiu dniach. Nie można więc sprawdzić czy naprawdę jest chora.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| "Skandaliczne nadużycia w służbie zdrowia" Dzisiaj rozpoczęło się posiedzenie Rady NFZ, która ma rozpatrzyć wniosek ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza o odsunięcie od pełnienia obowiązków p.o. prezesa NFZ Marcina Pakulskiego. | |
| Zmiany w służbie zdrowia. To jest niezbędne Zwiększenie zakresu badań wykonywanych w ramach podstawowej opieki zdrowotnej poprawiłoby dostęp pacjentów do świadczeń - uważają lekarze rodzinni. | |
| Urzędnicy odbierają pacjentom dostęp do terapii _ Polska jest absolutnym kuriozum _ - mówią lekarze. | |
| Rewolucyjne pomysły PiS na służbę zdrowia. Kto za nie zapłaci? Dopóki nie będzie współpłacenia, sytuacja nie poprawi się - twierdzą eksperci. |