Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Związkowcy złożyli projekt ustawy emerytalnej

0
Podziel się:

Zdaniem OPZZ osoba po 60-tce nie ma i nie będzie miała szans na zatrudnienie, jeśli straci pracę.

Związkowcy złożyli projekt ustawy emerytalnej
(Creatista/Dreamstime)

Związkowcy z OPZZ uważają, że propozycja wydłużenia wieku emerytalnego przyniesie więcej szkód niż pożytku. Rząd chce, by Polacy pracowali do 67 roku życia. Tymczasem, OPZZ złożył w Sejmie projekt obywatelski przewidujący, że każdy miałby prawo do przejścia na emeryturę po udokumentowaniu 40 lat okresów składkowych w przypadku mężczyzn i 35 lat w przypadku kobiet.

Zdaniem wiceprzewodniczącej OPZZ Wiesławy Taranowskiej, nie każdy może pracować do 67 roku życia. Poza tym, osoba po 60-tce nie ma i nie będzie miała szans na zatrudnienie, jeśli na przykład straci pracę.

Wiesława Taranowska dodaje, że osoba zwolniona teraz czeka do wieku emerytalnego wynoszącego obecnie 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn mniej więcej 4 - 5 lat. Po wydłużeniu wieku będzie czekała 11 - 12 lat. - _ Z czego będzie żyła? _ - pyta wiceszefowa OPZZ. Dlatego też, według niej, rozwiązanie zaproponowane przez OPZZ jest sprawiedliwe, gdyż osoby, które pracowały 40 lat zasługują na emeryturę, a nie na zasiłek z opieki społecznej.

Rząd chce, by wiek emerytalny wydłużany był stopniowo. Polacy docelowo przechodziliby na emerytury w wieku 67 lat dopiero w roku 2040. Zwolennicy dłuższej pracy twierdzą, że do tego czasu będziemy żyli dłużej i będzie więcej osób starszych niż młodych.
- _ Wiek emerytalny - kontrowersje i dylematy _ - to temat konferencji organizowanej przez OPZZ i klub parlamentarny SLD, która odbędzie się dzisiaj w Sejmie.

O podnoszeniu wieku emerytalnego czytaj w Money.pl
Zgadza się na wiek emerytalny. Ale chce... Władysław Kosiniak - Kamysz powiedział, że plany rządu są odpowiedzią na ostatnie zmiany demograficzne - wydłużenie życia kobiet i mężczyzn.
Oburzenie w krajach Unii, ale KE nieugięta Zgodnie z danymi KE, rządy krajów Wspólnoty będą musiały wydawać średnio dodatkowe 2,5 procent ich PKB na emerytury do 2060 roku.
Jedziesz na zakupy? Poproszą cię o podpis Przewodniczący związku Piotr Duda powiedział, że o poparciu dla akcji zbierania podpisów będzie rozmawiał także z innymi związkami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)