Donald Tuskunika jednoznacznych deklaracji. Mówi, że na konkrety przyjedzie czas po pierwszym posiedzeniu Sejmu..
Wciąż nie wiadomo więc jakie powyborcze sojusze wchodzą w grę. Tusk powiedział jedynie, że nie rozmawiał od wczoraj z szefem PSLWaldemarem Pawlakiem.
Pytany o to czy chce być premierem szef PO odpowiedział: "To nie jest kwestia chęci, tylko chyba poważnego obowiązku, niewykluczone, zobaczymy"
Lider Platformy zapowiedział, że po 5 listopada, kiedy zbiera się Sejm na pierwszym posiedzeniu będzie mógł złożyć konkretne deklaracje "Tak naprawdę będzie możliwa poważna rozmowa o tym, jak będzie wyglądała przyszłość polityczna" - mówi Tusk