Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kwaśniewski: W Polsce nie było więzień CIA

0
Podziel się:

Prokuratura stawia zarzuty w tej sprawie. Prezydent wiedział tylko o 15 mln dolarów?

Kwaśniewski: W Polsce nie było więzień CIA
(Reporter)

_ - Odpowiedzialność za to, co działo się w amerykańskiej bazie ponosi strona amerykańska - _podkreśla były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Przeczy istnieniu więzień CIA w Polsce, ale przyznaje, że _ była współpraca wywiadowcza. _.

_ - Nie było żadnych więzień w Polsce, była współpraca wywiadowcza i w ramach tej współpracy jedna baza została udostępniona dla tych działań, które były w moim przekonaniu niezbędne _ - mówił Kwaśniewski w TVN24. Dopytywany, zaznaczył, że nie wie, co było w bazie. _ - Odpowiedzialność za to, co było wewnątrz bazy ponosi strona amerykańska _ - podkreślił.

W zeszłym tygodniu dziennik _ Washington Post _ napisał, że więzienie CIA w Polsce było prawdopodobnie najważniejszym takim tajnym ośrodkiem stworzonym po atakach z 11 września 2001 r., w którym w ukryciu przetrzymywani byli więźniowie podejrzani o współudział w zorganizowaniu zamachów Al-Kaidy.

Według gazety na początku 2003 r. oficerowie CIA z ambasady USA w Warszawie przywieźli do siedziby Agencji Wywiadu dwa kartonowe pudła zawierające 15 mln dolarów. Pieniądze miał odebrać ówczesny zastępca dyrektora Agencji Wywiadu, płk Andrzej Derlatka.

Kwaśniewski powiedział, że o przekazaniu 15 mln dol. dowiedział się z prasy, ale nie był tą informacją zaskoczony. _ - Wiem, że taka forma współpraca między wywiadami zaprzyjaźnionymi istnieje _ - powiedział.

Pytany o konsekwencje, jakie polscy politycy mogą ponieść w związku ze sprawą domniemanego więzienia CIA, odparł: _ Nie wychodząc poza tajemnicę państwową mogę powiedzieć, że współpraca między organami władzy za moich czasów, czyli moja z premierem Jerzym Buzkiem i z premierem Leszkiem Millerem była w tych kwestiach wręcz wzorcowa. Wszystko to, co robiliśmy służyło interesowi państwa polskiego, ochrony Polski przed atakami terrorystycznymi i służyło również naszemu wkładowi w walkę z terroryzmem _ - zaznaczył.

Na sugestię, że Polska nie musiała się zgadzać na amerykańską bazę, odparł: _ W 2002 r., kiedy dyskutowaliśmy o tym, była konieczność szybkiego pozyskiwania informacji i wywiady, bo przecież nie wymyślali tego ani prezydent, ani premier, doszły do wniosku, że takie miejsca w Europie muszą być stworzone, by informacje pozyskiwać jak najszybciej _.

Dopytywany o stosowanie w tym celu tortur, odparł: _ Jeżeli tego typu metody były stosowane - one są niezgodne z prawem amerykańskim - to uważam, że osoby, które odpowiadają za to, które prowadziły tego rodzaju działania, powinny ponieść konsekwencje _. _ Na tej liście nie ma ani jednego Polaka _ - powiedział Kwaśniewski.

Domniemanie, że w Polsce - i w kilku innych krajach europejskich - mogły być tajne więzienia CIA, wysunęła w 2005 r. organizacja Human Rights Watch. Według niej takie więzienie w Polsce miało się znajdować na terenie szkoły wywiadu w Kiejkutach lub w pobliżu wojskowego lotniska w Szymanach na Mazurach. Polscy politycy różnych opcji politycznych wielokrotnie zaprzeczali, by takie więzienia w Polsce istniały.

Prokuratura Apelacyjna w Krakowie prowadzi tajne śledztwo w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce. Prokuratura bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-2003, i czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm.

W śledztwie zarzuty przedstawiono jednej osobie, będącej funkcjonariuszem publicznym. Nie wiadomo ani kto to jest, ani kiedy zarzuty zostały postawione.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)