Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na Ukrainie możemy mieć jeszcze gorszą sytuację

0
Podziel się:

Były prezydent zwraca uwagę, że gospodarka ukraińska słabnie i grozi jej bankructwo.

Na Ukrainie możemy mieć jeszcze gorszą sytuację
(Reporter)

Aleksander Kwaśniewski jest za zaangażowaniem OBWE w mediację na Ukrainie. Były prezydent powiedział w radiowej Jedynce, że Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie mogłaby być płaszczyzną dialogu w sprawie Ukrainy. Zrzesza bowiem wszystkie państwa europejskie, w tym Rosję, a Ukraina była w zeszłym roku jej przewodniczącym. OBWE mogłaby więc zwołać konferencję w sprawie Ukrainy.

- _ Gdyby taka konferencja międzynarodowa została szybko uruchomiona, co najmniej na szczeblu ministrów spraw zagranicznych, to wydaje mi się, że to mogłoby zahamować akcje przemocy _ - stwierdził.

Były prezydent dodał, że w obecnej sytuacji każda inicjatywa, zmierzająca do zakończenia konfliktu i uwzględniająca wszystkie jego strony, byłaby do przyjęcia. Kwaśniewski powiedział, że pójdzie na konsultacje do premiera Donalda Tuska. Wystąpi tam jako ekspert, mający doświadczenie w sprawach ukraińskich.

- _ Będziemy zastanawiać się jak można wybrnąć z położenia, które jest dramatyczne, a może byc jeszcze gorsze. Myślę, że zostaniemy też poinformowani przez premiera, jak wygląda stanowisko europejskie _ - dodał.

Aleksander Kwaśniewski wyraził nadzieję, że w czasie rozpoczętej misji ministra Radosława Sikorskiego, który będzie rozmawiał z Ukraińcami razem z szefami dyplomacji Francji i Niemiec, nie dojdzie do zaostrzenia sytuacji. Nie trzeba jednak, zdaniem Kwaśniewskiego, zbyt dużo oczekiwać po tej misji.

W opinii byłego prezydenta, ukraińskie władze znalazły się w sytuacji bez wyjścia i nie będą chciały żadnych ustępstw. Ludzie protestujący na ulicach będą jednak coraz bardziej radykalni, co może prowadzić do zaostrzenia sytuacji.

- _ Jeżeli rzeczywiście nie uda się wprowadzić jakiegoś rozejmu, choćby w wyniku działania międzynarodowego z udziałem Rosji - bo Rosja musi tu koniecznie wziąć część swojej współodpowiedzialności, to możemy mieć każdego dnia sytuację gorszą, trudniejszą do opanowania, pozostającą całkowicie poza kontrolą. To wszystko się dzieje w warunkach coraz bardziej słabej, czy wręcz grożącej bankructwem gospodarki ukraińskiej _ - zaznaczył Kwaśniewski.

Oficjalny bilans starć w Kijowie to 26 zabitych, w tym 10 milicjantów, i ponad 240 rannych. Opozycja mówi o nawet 60 zabitych i tysiącu poszkodowanych.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)