Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Węgrzanowski
|

Dobre dane umacniają złotówkę

0
Podziel się:

Najważniejszym wydarzeniem czwartku była publikacja danych o bilansie płatniczym w czerwcu i pod tę informację grali w ciągu dnia inwestorzy. Prognozy wskazywały na duży deficyt na rachunku obrotów bieżących i z obawy przed negatywną niespodzianką jak przed miesiącem złoty w ciągu dnia lekko słabł. Dane okazały się jednak dużo lepsze od prognoz, co natychmiast pomogło polskiej walucie.

RYNEK KRAJOWY

Najważniejszym wydarzeniem czwartku była publikacja danych o bilansie płatniczym w czerwcu i pod tę informację grali w ciągu dnia inwestorzy. Prognozy wskazywały na duży deficyt na rachunku obrotów bieżących (ok. 320-340 mln euro) i z obawy przed negatywną niespodzianką jak przed miesiącem (deficyt 724 mln euro zamiast oczekiwanej nadwyżki w wysokości ok. 100 mln euro) złoty w ciągu dnia lekko słabł.
Kursy z porannych poziomów (o godz. 8.30) 4,0230 za euro i 3,2450 za dolara wzrosły w ciągu dnia do odpowiednio 4,04 i 3,26 zł.
Dane okazały się jednak dużo lepsze od prognoz, co natychmiast pomogło polskiej walucie. Zamiast deficytu pojawiła się nadwyżka w wysokości 222 mln euro. Polska miała też nadwyżkę w bilansie handlowym w wysokości 29 mln euro. W następstwie tych informacji kurs EUR/PLN zanurkował do 4,0180, a USD/PLN do 3,2320 i kolejny dzień z rzędu osiągnął 3-miesięczny dołek.

Krótkoterminowa prognoza:
W ostatni dzień tygodnia należy oczekiwać kolejnego ruchu w kierunku poziomów 4,00 - 4,01. Ich przebicie jest jednak bardzo wątpliwe, raczej ich okolice należy wykorzystać do zakupu euro. W przypadku dolara należy się liczyć z pogłębieniem przeceny, a kurs USD/PLN powinien zmierzać do 3,18.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Rynek eurodolara zanotował w czwartek kolejny wzrost. Powodem były oczekiwania inwestorów na piątkową publikację danych o deficycie handlowym USA za czerwiec (prognoza -57,3 mld USD).
Rano euro kosztowało 1,2420 dolara, o godz. 16.30 euro było warte 1,2445 dolara i był to najwyższy poziom dnia.
W II kwartale 2005 roku PKB dla krajów strefy euro wzrósł o 0,3 proc. w relacji kwartał do kwartału (prognozy 0,2-0,3 proc.). Informacje te nie wpłynęły jednak na zachwianie kursu EUR/USD.
Ważniejsze informacje poznaliśmy z USA, w lipcu sprzedaż detaliczna wzrosła o 1,8 proc. (o 0,3 proc. bez samochodów). Dane są gorsze od prognoz.

Krótkoterminowa prognoza:
Jedynie lepsze od oczekiwań wyniki amerykańskiego zastopują przecenę dolara. W innym przypadku poziom 1,25 dla kursu EUR/USD stoi otworem.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)