Dziś rano francuski przedstawiciel EBC zapewnił, że banki we Francji są w dobrej kondycji i żaden z nich nie jest bliski upadłości.
Dało to chwilowy impuls do wzrostu eurodolara ponad poziom 1,36. Jednak obecnie znajdujemy się ponownie niżej, choć wczorajsze odbicie od nowego minimum na poziomie 1,3442 daje nadzieje na bardziej stabilne notowania w dniu dzisiejszym.
Odreagowanie na złotówce
Polska waluta w reakcji na odreagowanie eurodolara również odrobiła część dotychczasowych strat. Kurs USD/PLN po osiągnięciu maksimum na poziomie 2,5770 spadł dziś rano w rejony 2,53. Natomiast para EUR/PLN spadła do poziomu 3,4384. Widać ponownie, że ostatnie zmiany na polskich parach są efektem w dużej mierze zachowania dolara na rynkach światowych, a w mniejszym stopniu utraty wartości przez złotówkę.
Zamówienia przemysłowe z Niemiec
Wtorek, podobnie jak dzień wczorajszy, nie przyniesie nam wielu nowych informacji z najważniejszych gospodarek. Jedynie o godzinie 12:00 poznamy dynamikę zamówień przemysłowych w Niemczech, która według prognoz ma wynieść -0,1%, co oznacza poprawę z -1,7% w miesiącu poprzednim.
Ta wiadomość może pomóc eurodolarowi powrócić na nieznacznie wyższe poziomy. Ponadto na godzinę 15:30 zaplanowane jest wystąpienie Jean Claude Trichet'a. Być może dostarczy on nowych informacji w temacie rozwiązywania kłopotów banków w Europie.