Wczorajszy dzień przyniósł dużą zmienność głównej pary walutowej.
Od początku dnia mieliśmy do czynienia z umacnianiem się euro w stosunku do dolara dochodząc maksymalnie do poziomu 1,4809, jednak lepsze dane z amerykańskiej gospodarki zadecydowały o zmianie kierunku ruchu eurodolara obniżając kurs do dziennego minimum 1,4670. Odczyt PKB za drugi kwartał (3,3% r/r wobec prognozy 2,7%) nakłonił inwestorów do zakupu dolara. Takie dane obrazują coraz to lepszy obraz amerykańskiej gospodarki. Aktualnie, po odreagowaniu podczas sesji w Azji, kurs EUR/USD wynosi 1,4730.
Krajowa waluta ponownie słabsza
Na parach złotówkowych obserwowaliśmy w czwartek kolejne wzrosty kursów. Polska waluta traciła zarówno wobec dolara jak i wspólnotowej waluty. Na kształtowanie się kursu USD/PLN kluczowe znaczenie miał odczyt zaskakująco lepszych danych o wzroście PKB za oceanem. Obecnie euro, po przekroczeniu psychologicznego poziomu 3,3500, wyceniane jest na 3,3602, a kurs USD/PLN wynosi 2,2796.
PKB w Polsce
Ostatni dzień tygodnia będzie obfitował w liczne publikacje makroekonomiczne. Już o 10.00 poznamy dane wstępne dotyczące wzrostu PKB w Polsce. Wartość oczekiwana wynosi 5,7% r/r wobec 6,1%. Godzinę później nastąpią dwie publikacje ze Strefy Euro: inflacja CPI - dane wstępne (prognoza wynosi 3,9% r/r względem 4,0% w poprzednim miesiącu) oraz stopa bezrobocia, która według analityków ma być równa 7,3% względem 7,3% r/r. O 14.30 zostaną podane opinii publicznej dane z USA o wydatkach konsumpcyjnych (oczekuje się -0,2% m/m w stosunku do 0,1% poprzednio).
Również zza oceanu, o godzinie 15.45, poznamy indeks Chicago PMI, którego wartość oczekiwana wynosi 50 pkt. Poprzednio był on na poziomie 50,8 pkt. Dziesięć minut później nastąpi ostatnia publikacja dotycząca indeksu nastroju konsumentów wg Uniwersytetu Michigan. W tym przypadku prognozuje się 62 pkt. wobec 61,7 pkt. w poprzednim okresie. Spora dawka danych makro daje szanse na bardzo interesujący dzień na rynku walutowym.