Nadal brak wybicia
Dzisiejsza sesja europejska upłynęła pod znakiem braku zdecydowania inwestorów. Mimo opublikowanych wyników finansowych spółek, wsród których były zarówno wyniki lepsze jak i gorsze, a także danych makro jakie napłynęły po południu zza oceanu, kurs EUR/USD nie potrafił znacząco oddalić się od poziomu 1,4970 w żadną stronę. Warto jednak zwrócić uwagę, że dane makro rozczarowały, a i tak nie doczekaliśmy się wyraźnych spadków. Inflacja PPI wyniosła -0,6% m/m, liczba wydanych pozwoleń na budowę spadła do 573 tys., a rozpoczętych budów do 590 tys. Widać inwestorzy wybrali już dalszy kierunek zmian i czekają jedynie na impuls, który będą mogli potraktować jako argument do przebicia poziomu 1,50. Tuż przed godziną 16:00 kurs EUR/USD wynosił 1,4955.
*EUR/PLN coraz niżej *
Dzisiejszą sesję do udanych mogą z pewnością zaliczyć inwestorzy, którzy wybrali polską walutę jako godną kupienia. Dzięki w miarę dobrym nastrojom na giełdach europejskich, a także popołudniowej wypowiedzi wiceministra Koteckiego, który poinformował, że wedug Ministerstwa Finansów dynamika PKB w Polsce za trzeci kwartał wyniesie 1,2% r/r, a za cały rok 2009 może wynieść 1,2-1,3% r/r, złoty zyskiwał na wartości. Działo się tak nawet mimo osłabienia euro pod koniec sesji. Ostatecznie kurs EUR/PLN przed godziną 16:00 wynosił 4,1542, a USD/PLN 2,7759.
