*Notowania azjatyckie przebiegały w bardzo spokojnej atmosferze. Zakres zmian dla eurodolara był ograniczony poziomami 1,4471 i 1,4527. *
Dziś poznamy z Europy decyzje BoE i ECB w sprawie wysokości stóp procentowych. W obu przypadkach oczekuje się pozostawienia ich na niezmienionym poziomie. Bardzo istotny dla zachowania się wspólnej waluty będzie komunikat uzasadniający decyzję oraz wskazujący kierunek dalszej polityki monetarnej. Z USA poznamy raport ADP oraz ilość noworejestrowancyh bezrobotnych w ujęciu tygodniowym.
Indeks ISM dla sektora usług za sierpień prognozowany jest na poziomie 49 pkt., przy poprzedniej wartości 49,5. Dzisiejsze informacje makroekonomiczne z USA mogą wpłynąć podobnie jak dane z Europy na zwiększenie zmienności na rynku. W związku z tym dzisiejszy notowania mogą być bardzo nerwowe. Giełda w Nowym Jorku zamknęła się bez jednoznacznego kierunku. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 11532,88 pkt., tj. 0,14%.
Złoto nieznacznie zyskało na wartości osiągając maksimum na poziomie 805,20 usd/oz.
O godzinie 08.07 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4506 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: niedźwiedzie pomimo dużego potencjału i zdecydowanej (do niedawna) przewagi nie zdołały naruszyć dolnego ograniczenia kilkuletniego kanału wzrostowego: 1,4350 - 1,4410. Wygenerowane podczas wczorajszego handlu minimum na poziomie 1,4385 wykorzystane zostało do realizacji zysku i reaktywacji długich pozycji.
W rezultacie dzisiejsze otwarcie z poziomami powyżej figury 1,4500 po raz pierwszy od kilku dni pokazało rosnące znaczenie strony zainteresowanej słabszym dolarem. Z technicznego punktu widzenia najbliższe dwa opory wyrysować można na 1,4545 i 1,4705. O ile test pierwszego z nich wydaje się praktycznie przesądzony, o tyle kwestia dalszych wzrostów najprawdopodobniej będzie zależeć od dzisiejszych informacji makroekonomicznych. Najbliższe wsparcia zlokalizowane są w rejonie 1,4465 i 1,4385.
RYNEK KRAJOWY
Notowania na rynku krajowym pozostawały w wyznaczonym zakresie zmian w górnym ograniczeniu wczorajszej sesji. Wspólna waluta w stosunku do złotego pozostawała pomiędzy 3,3736 a 3,3713, a dolar 2,3191 i 2,3274. Na rynku można zaobserwować w związku z tym dominację podaży naszej waluty. Dziś nie poznamy żadnych ważniejszych informacji o charakterze makroekonomicznym z naszego kraju. Rynek nasz powinien pozostać dziś pod wpływem rynku globalnego. Giełda w Warszawie straciła na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2614,39 pkt., tj. (-1,26)%.
O godzinie 08.20 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,3685, a za dolara 2,3195 złotego.
Sytuacja techniczna na rynku złotego: USD/PLN - wzrosty na rynku tej pary podczas wczorajszego handlu sięgnęły poziomu 2,3413. Statystycznie polska waluta względem dolara tak słaba ostatnio była pod koniec lutego tego roku. Z technicznego punktu widzenia obszar 2,3250 - 3,3400 stanowi dolne ograniczenie długoterminowego trendu aprecjacji złotego (opór). Bez zdecydowanej aprecjacji dolara na świecie trudno oczekiwać, aby notowania USD/PLN były w stanie trwale wyjść powyżej tego miejsca charakterystycznego.
Układ wskaźników technicznych również (od dwóch sesji) sprzyja odreagowaniu. Najbliższe wsparcie zlokalizowane jest w rejonie 2,2810 - 2,2850. Na rynku pary EUR/PLN najnowsze ekstremum będące wynikiem wczorajszego handlu umiejscowione jest na poziomie 3,3730. Poziom ten jednocześnie określić można mianem strefy technicznego oporu mieszczącej się pomiędzy 3,3620 a 3,3750. Najbliższe wsparcie i jednocześnie sygnalna trwalszego powrotu do mocniejszego złotego to poziom 3,3510. Brak wyraźniejszego odreagowania w ciągu ostatnich godzin podobnie jak wczoraj wskazuje, że osiągnięcie wsparcia może być trudnym zadaniem.