Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spora zmienność głównej pary

0
Podziel się:

Wczorajsza popołudniowa wypowiedź premier Luksemburga Jean-Claude Junckera osłabiła wspólną walutę powodując silny spadek notowań eurodolara.

Spora zmienność głównej pary

Znów dużo zamieszania ws. Grecji

Wczorajsza popołudniowa wypowiedź premier Luksemburga Jean-Claude Junckera osłabiła wspólną walutę powodując silny spadek notowań eurodolara. Szefa Eurogrupy stwierdził, że MFW może nie wypłacić kolejnej transzy pomocy Grecji z przyznanej rok temu puli 110 mld euro, jeżeli uzna że kraj ten nie będzie miał z czego pokryć potrzeb w ciągu kolejnego roku.

Wtedy, jak zaznaczył obowiązek pomocy powinna przejąć Unia Europejska, co jednak może okazać się trudne ze względu na sprzeciw niektórych jej członków m.in. Niemiec i Finlandii. Wypowiedź ta w połączeniu z kiepskimi danymi zza oceanu sprawiła, że uczestnicy rynku przystąpili do wyprzedaży wspólnej waluty. Kierunek kursu zmienił się dopiero po dotarciu do wartości 1,41, który po wybiciu z wcześniejszej konsolidacji stanowi obecnie poziom wsparcia.

Dzięki temu w dalszej części handlu główna para stopniowo odrabiała straty. Pomocne w tym okazały się słowa rzecznika szefa Eurogrupy, który poinformował, że nie będzie problemów z kolejną wypłatą środków, jeśli eksperci UE i MFW przebywający w Grecji uznają nowy plan oszczędnościowy za satysfakcjonujący. Słowa te uspokoiły nieco rozchwiane nastroje i sprawiło, że eurodolar powrócił w okolice 1,42. Na przebicie tego poziomu i dotarcie do wartości 1,4240 pozwolił spadek rentowności amerykańskich obligacji skarbowych.

Złoty odzyskuje siły

Wczorajsze spadki na głównej parze walutowej wywołały także osłabienie polskiej waluty. Kurs pary USD/PLN wzrósł z poziomu 2,80 i przebił opór na 2,82 docierając wieczorem do wartości 2,83. Druga para także zanotowała silny wzrost do wartości 3,9915 złotego za euro.

Dziś jednak na początku sesji europejskiej możemy obserwować niższe poziomy. Pozwoliło na to w znacznej mierze odwrócenie się sytuacji na eurodolarze. Reakcja bardziej widoczna była na parze USD/PLN, która o godzinie 8:40 notowała poziom 2,7880. Natomiast para EUR/PLN zanotował mniejszy spadek i o poranku inwestorzy za wspólną walutę płacili 3,98 złotego.

Kolejne dane zza oceanu

Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam dwie istotne publikacje makroekonomiczne. O godzinie 15:55 poznamy końcowy odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan. Eksperci szacują, że pozostanie on na poziomie z wstępnego odczytu, czyli 72,4 pkt.

Następnie o godzinie 16:00 zostanie ogłoszony indeks podpisanych umów kupna domów w USA. Konsensus rynkowy zakłada spadek tego wskaźnika w kwietniu na poziomie -1% m/m. To spora różnica w porównaniu do marcowego wzrostu na poziomie 5,1% m/m.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)