"Złoty osłabił się w ślad za forintem i czeską koroną" - powiedział PAP Marek Wieczorkowski, dealer Danske Bank Polska.
Dodał, że do końca dnia kurs polskiej waluty będzie kształtował się na poziomach zbliżonych do obecnych.
"Ewentualnie złoty może się troszeczkę umocnić" - powiedział Wieczorkowski.
Na rynku obligacji, w ocenie Przemka Magdy, analityka Banku Handlowego, jest raczej spokojnie.
"Rynek otworzył się słabiej, co było spowodowane wieczornym zachowaniem forinta, który wyraźnie się osłabił. Inwestorzy zaczęli obawiać się kolejnej podwyżki stóp procentowych" - powiedział Magda.
Rentowność obligacji dwuletnich OK085 wzrosła o 16 pkt bazowych do 6,86 proc. Dochodowość papierów pięcioletnich DS0509 wzrosła o 11 pkt bazowych do 7,44 proc., zaś dziesięcioletnich DS1013 wzrosła o 9 pkt bazowych do 7,21 proc.
Zdaniem Magdy wzrost rentowności obligacji dwuletnich spowodowany był również poniedziałkową informacją, że Ministerstwo Finansów planuje w I kwartale 2004 roku skoncentrować się na emisji papierów o terminie zapadalności do dwóch lat oraz na euroobligacjach.
W jego opinii do końca dnia ceny obligacji powinny utrzymać się na zbliżonych poziomach, ewentualnie lekko wzrosnąć.