*Środowe dane o inflacji konsumenckiej i wynagrodzeniach w sektorze przedsiębiorstw odsuwają w bliżej nieznaną przyszłość ewentualną obniżkę stóp procentowych, oceniają analitycy. *
„Istotne jest, żeby dzisiejsze dane z GUS analizować wspólnie, ponieważ razem wzięte są niejednoznaczne – z jednej strony inflacja jest nieco niższa niż się spodziewano, ale z drugiej strony – płace w sektorze przedsiębiorstw okazały się znacznie lepsze” – wyjaśnia ekonomista Banku Zachodniego WBK Piotr Bielski.
„Dane analizowane wspólnie pokazują, że nie jest to jakiś wyraźny impuls do obniżania przez Radę Polityki Pieniężnej stóp procentowych” – dodał.
Podobnego zdania są ekonomiści Banku BPH.
„Niższa niż się spodziewano inflacja mogłaby być potencjalnie impulsem do obniżki stóp procentowych, ale dość silny wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw prawdopodobnie sprawi, że RPP będzie chciała poczekać na inne dane w tym i następnym miesiącu, żeby podjąć decyzję o obcięciu stóp procentowych” – napisali ekonomiści BPH w komentarzu po ogłoszeniu danych.
„Podtrzymujemy naszą prognozę, że Rada Polityki Pieniężnej nie obniży stóp procentowych w marcu” – czytamy dalej.
Zdaniem Piotra Bielskiego z BZ WBK, obniżka stóp procentowych może być przesunięta w czasie jeszcze dalej.
„Zakładałbym, że marcowa obniżka jest bardzo mało prawdopodobna, kwietniowa również, a być może RPP poczeka na obniżkę jeszcze dłużej” – ocenia ekonomista.
Główny Urząd Statystyczny podał, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w lutym utrzymał się na styczniowym poziomie, a w ujęciu rocznym inflacja wyniosła 0,7% (wobec skorygowanej inflacji styczniowej 0,6% r/r). Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lutym o 2,2% w stosunku do stycznia, a w ujęciu rocznym wzrosło o 4,8%.