Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Moody's obniżył rating Węgier. Złoty reaguje

0
Podziel się:

Obniżka ratingu kraju rządzonego przez Viktora Orbana mocno zaniepokoiła inwestorów. Rynki uciekają od ryzykownych walut.

Moody's obniżył rating Węgier. Złoty reaguje
(Grupo P7 - Mais Europa/CC BY-NC-SA/Flickr)

Agencja poinformowała o obniżeniu rating długu publicznego Węgier do poziomu inwestycji spekulacyjnych z dalszą negatywną perspektywą. Spowodowało to odpływ kapitałów z rynków wschodzących. Euro sięgnęło kursu 4,5354.

Aktualizacja, godz. 17.23

_ Moody's Investors Service obniżyła dzisiaj notę przypisywaną obligacjom państwa węgierskiego o jeden poziom z Baa3 do Ba1 _ - głosi opublikowany przez agencję komunikat. Negatywna perspektywa oznacza, że Węgrom grozi w niedalekiej przyszłości dalsza obniżka ratingu.

Na decyzję agencji negatywnie zareagował złoty. Węgry i Polska są bowiem przez inwestorów ciągle rozpatrywane jako przedstawiciele regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Kurs rodzimej waluty po informacji o obniżce ratingu Węgier osłabił się, przełamując poziom 4,5 zł w stosunku do euro. W podobnej sytuacji jest czeska korona. W Czechach euro kosztuje niemal 26 koron.

Sprawdź kurs euro na żywo

Według komunikatu, główną przyczyną obniżenia ratingu jest _ relatywna niepewność zdolności państwa węgierskiego osiągnięcia celów w dziedzinie uzdrowienia budżetu i redukcji zadłużenia sektora publicznego w średniookresowym terminie, wobec wzrostu kosztów kredytu i obecnej sytuacji słabego wzrostu gospodarczego _.

AFP przypomina, że Węgry były pierwszym krajem UE, który skorzystał z pomocy międzynarodowej. W 2008 r. kraj uratowały przed bankructwem kredyty w wysokości 20 mld euro przyznane przez MFW, Bank Światowy i Unię Europejską.

Jednak wobec wciąż pogarszającej się sytuacji, Budapeszt ustąpił przed presją rynków finansowych i 17 listopada zwrócił się do MFW i UE o zawarcie nowego porozumienia o warunkach spłaty udzielonych kredytów.

Zdaniem Moody's, Węgry są szczególnie narażone na negatywne skutki drugiej fali europejskiego kryzysu zadłużeniowego. Jako główne przyczyny tego zagrożenia wskazano _ wysoki stopień zadłużenia kraju, jego duże uzależnienie od inwestycji zagranicznych i duże potrzeby w dziedzinie finansowania _. Zdaniem Moody's, dług publiczny Węgier osiągnie w 2011 r. poziom 81 proc. PKB.

Druga agencja ratingowa Standard & Poor's ogłosiła wczoraj, że zaczeka ze swoją nową oceną Węgier na zawarcie porozumienia Budapesztu z UE i MFW.

Wiadomości z Węgier sprawiły, że złoty jeszcze mocniej zareagował w stosunku do dolara, który jest już najdroższy od roku. Jego kurs w szczytowym momencie sięgnął 3,4211 złotego.

Zobacz jak podrożał dzisiaj dolar w stosunku do złotego

Świadczy to o tym, że inwestorzy coraz gorzej oceniają perspektywy gospodarek Starego Kontynentu, w szczególności gospodarek peryferyjnych oraz europejskich państw rozwijających się. Uwaga rynków skierowana jest na niemiecką kanclerz , która kategorycznie sprzeciwia się emisji euroobligacji oraz jakiejkolwiek formy dodruku pieniędzy.

Czytaj o innych decyzjach agencji ratingowych
[ ( http://static1.money.pl/i/h/48/t96560.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/agencja;moodys;obnizyla;rating;cypru,25,0,958745.html) Kolejny kraj obrywa od agencji. Rating w dół Kraj trafił też na listę obserwowanych, z możliwością dalszego spadku zaufania.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/238/t86510.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rating;hiszpanii;znowu;w;dol;wloskich;bankow;tez,30,0,939550.html) Agencje ratingowe pogrążają kolejne kraje. Zobacz które Obniżenie oceny wiarygodności kredytowej dotknęło też kilkadziesiąt banków.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/241/t38641.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/moodys;polska;wytrzyma;ten;kryzys,229,0,889829.html) Wszystkim obniżają rating, a w Polskę wierzą Zdaniem agencji Moody's, Polska jest w dobrej pozycji, by przetrzymać światowe zawirowania.
wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)