"Puls Biznesu" pisze, że fiskus nie będzie weryfikował cen zakupu używanych samochodów. Oznacza to, że ci, którzy sprowadzili samochód z zagranicy, otrzymają pełny zwrot zapłaconej akcyzy.
Budżet państwa ma zwrócić ogółem około 600 milionów złotych. Projekt odpowiedniej ustawy jest na etapie uzgodnień w Ministerstwie Finansów i wkrótce ma trafić na forum rządu.
Gazeta podkreśla, że ministerstwo niespodziewanie zrezygnowało z zapowiadanej akcji weryfikacji cen, widniejących na fakturach i umowach kupna pojazdów. Cześć nabywców zaniżała bowiem cenę samochodu, aby zapłacić niższą akcyzę.
Jednak "Puls Biznesu już w lutym pisał, że weryfikacja oznaczałaby działanie prawa wstecz i mogłaby zostać zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny. Prawdopodobnie dlatego Ministerstwo Finansów wycofało się z pomysłu.