Prezydent podpisał. To koniec ulg na paliwo

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał wczoraj nowelę ustawy o VAT zmieniającą zasady odliczania podatku dla aut z kratką i paliwa do takich aut. Przedsiębiorcy w ciągu dwóch lat stracą na tych zmianach 1,8 mld złotych.

Zmiany wprowadzono w ekspresowym tempie. Przewidziano bardzo krótkie vacatio legis, zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2011 roku.

Na dwa najbliższe lata przedsiębiorcy stracą co najmniej 40 procent odliczenia podatku płaconego przy zakupie auta z kratką. Górny limit odliczenia wyniesie 6 tys. złotych.

Ponadto firmy stracą możliwość odzyskiwania podatku od wartości paliwa, które tankują do firmowych aut. Zmiana może dotknąć blisko 1,8 miliona przedsiębiorców, bo tyle firm działa w naszym kraju. Tylko w niewielkiej części stratę zrekompensuje im możliwość pomniejszenia tymi kosztami dochodu opodatkowanego PIT-em dla osób fizycznych lub CIT-em - dla prawnych.

Kupujący najpopularniejsze auta z kratką tracą na zmianach od 3 tys. do blisko 8 tys. złotych.

Źródło: Samar, PZPM

Kupując tańszą Skodę Fabia, przedsiębiorca straci ponad 3,3 tysiąca złotych. Strata będzie tym większa, im droższe auto. Limit 6 tysięcy możliwego odliczenia działa od ceny około 55 tysięcy złotych. Jeśli więc weźmiemy pod uwagę Forda Mondeo 1.6/120KM za ponad 77 tysięcy złotych, dodatkowy zysk fiskusa wyniesie blisko 8 tysięcy złotych.

Ograniczenie dotknie dziesiątek tysięcy przedsiębiorców. W tym roku według prognoz Instytutu Samar, auta z kratką kupi ponad 82 tysiące firm.

Z szacunków Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wynika, iż przedsiębiorca średnio rocznie pokonuje służbowym autem 25 tysięcy km. Według jeszcze obowiązujących przepisów, taki średniak zależnie od rodzaju silnika i zużycia paliwa, miesięcznie na odliczaniu VAT od paliwa oszczędza od 100 do ponad 200 złotych.

Po zmianach w jego kieszeni pozostanie nawet aż o blisko 140 złotych mniej. Rocznie da to kwotę blisko 1,7 tys. złotych.

Najwięcej stracą tankujący benzynę.

źródło: Wyliczenia własne Money.pl, na podstawie średnich cen z 30.11. 2010 roku i przy spalaniu średnio 9 litrów na 100 km.

Kilkadziesiąt złotych mniej miesięcznie stracą jeżdżący dieslem.

źródło: Wyliczenia własne Money.pl, na podstawie średnich cen z 30.11. 2010 roku i przy spalaniu średnio 8 litrów na 100 km.

Najmniej na zmianie stracą jeżdżący na autogazie, ale oni też z racji najniższej ceny tego paliwa mogą najmniej sobie odpisać.

Źródło: Wyliczenia własne Money.pl, na podstawie średnich cen z 30.11. 2010 roku i przy spalaniu średnio 10 litrów na 100 km.

Resort finansów twierdzi, że dla przedsiębiorców zmiany nie będą dużym obciążeniem. Jednak jak szacuje, po tych zmianach, w ciągu dwóch lat z kieszeni przedsiębiorców uda się wyciągnąć dodatkowe 1,8 mld złotych.

_ - Mówienie o tym, że na możliwości odliczaniu VAT za auta z kratką korzystały głównie duże firmy i bogaci przedsiębiorcy jest nieporozumieniem. Kupowali je przede wszystkim drobni przedsiębiorcy, którzy chcieli zaoszczędzić na zakupie samochodu. Duże firmy z rozbudowaną flotą transportową kupują przeważnie typowo dostawcze lub ciężarowe pojazdy - _ mówi Money.pl Wojciech Drzewiecki, ekspert firmy Samar.

Z danych Instytutu Samar wynika, iż auta luksusowe stanowią niespełna10 proc. wszystkich sprzedanych samochodów z kratką.

Wtóruje mu Jakub Fabryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. _ - Ponad 90 procent firm to ludzie prowadzący niewielkie lub jednoosobowe firmy. Oni kupują tańsze auta lub te ze środkowej półki _.

_ - Gdyby rządzącym leżało na sercu dobro przedsiębiorców, wprowadziliby rozwiązania takie, jak obowiązują w wielu krajach europejskich - _ mówi Fabryś. Tam można odliczać VAT w każdym przypadku, gdy kupuje się auto do firmy.