Jeśli jesteśmy uczestnikami kolizji, pierwszym naszym zadaniem jest zapobieżenie powiększaniu się rozmiarów szkody oraz zabezpieczenie miejsca zdarzenia. Powinniśmy ustawić pojazdy biorące udział w zdarzeniu w taki sposób, aby nie utrudniały ruchu.

Wyjątkiem o tej zasady, jest wypadek, w którym są ofiary w ludziach. Wtedy nie wolno ruszyć pojazdu aż do czasu przybycia na miejsce wypadku policji. Obowiązkowe jest zapewnienie bezpieczeństwa w miejscu zdarzenia - a więc wyraźne oznakowanie np. poprzez wystawienie trójkątów i udzielenie niezbędnej pomocy poszkodowanym.

Następnie powinniśmy spisać dane uczestnika lub uczestników (imię, nazwisko, adres, telefon, numery rejestracyjne i marki samochodów) oraz dane ewentualnych świadków zdarzenia.

Straty pokrywa winny kolizji. Należy spisać oświadczenie lub wypełnić formularz wypadkowy, w którym sprawca oświadcza, że spowodował zdarzenie i opisuje jego przebieg - dzień, godzinę, miejsce oraz powstałe uszkodzenia.

W oświadczeniu muszą się także znaleźć pełne dane sprawcy spisane z dowodu osobistego i rejestracyjnego oraz prawa jazdy i polisy OC (numer i data wystawienia). Dobrze jest sprawdzić, czy badania techniczne pojazdu są aktualne oraz czy polisa OC jest ważna. Data i podpis sprawcy na oświadczeniu muszą być czytelne.

Najszybciej, jak to jest możliwe, poszkodowany powinien zgłosić do ubezpieczyciela sprawcy zdarzenie. Tylko szybki kontakt z rzeczoznawcą umożliwi rzetelne określenie zakresu uszkodzeń.

Jeżeli sprawca nie posiada ważnego OC, a wiec nie jest ubezpieczony - koniecznie należy wezwać policję. Sporządzony przez nią protokół składamy w swoim towarzystwie ubezpieczeniowym (ewentualnie w najbliższym miejsca zamieszkania). W tym wypadku odszkodowanie za szkody poniesione na zdrowiu oraz mieniu może wypłacić Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

W przypadku, gdy sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia i nie został zidentyfikowany, Fundusz wypłaca odszkodowania za szkody na osobie, a za szkody na mieniu - tylko, jeżeli w wypadku uczestnik doznał obrażeń ciała i to z uwzględnieniem udziału własnego w wysokości równowartości 300 euro.

Jeśli udało nam się zanotować numer rejestracyjny pojazdu, którym poruszał się sprawca - należy podać go policji, która przeprowadzi postępowanie wyjaśniające i ukarze sprawcę zdarzenia.

Policję musimy wezwać zawsze, gdy trudno ustalić kto zawinił, sprawca nie chce dokładnie opisać całego zdarzenia, jest pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, dokumenty sprawcy są nieczytelne lub wskazują na podrobienie lub też okoliczności zdarzenia wskazują, że pojazd sprawcy może być przedmiotem przestępstwa (np. kradziony).

Gdy chcemy przyspieszyć wypłatę ubezpieczenia, rozwiązanie jest zwrócenie się do własnego ubezpieczyciela - zostanie ono wypłacone z konta polisy autocasco poszkodowanego. Ale konsekwencją takiej decyzji jest utrata części zniżki za bezszkodową jazdę do momentu rozliczenia się swojego towarzystwa z tym, w którym sprawca wypadku wykupił ubezpieczenie OC.