Według relacji Frątczaka nie było również przeszukania samochodu posła Woszczerowicza, ani nieruchomości należących do niego. Oficerowie mieli jedynie doręczyć mu wezwanie na przesłuchanie, a po zakończeniu składania zeznań odwieźli posła do domu. Frątczak zaprzecza, by funkcjonariusze mogli podrzucić kaburę pistoletu do samochodu posła Woszczerowicza.
Poseł Samoobrony twierdzi, że wczoraj w nocy został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA, potem został przesłuchany. Według relacji posła funkcjonariusze CBA przeszukali jego samochód i zostawili w nim kaburę od pistoletu.