Podczas spotkania z dziennikarzami Dalajlama ocenił, że sytuacja w Tybecie jest bardzo napięta. Dodał, gdyby doszło do kolejnych zamieszek, można spodziewać się nowej fali represji ze strony chińskich władz. Dalajlama przypomniał, że zatrzymanych wcześniej Tybetańczyków torturowano i zabijano. _ - To wszystko jest bardzo smutne _ - stwierdził Dalajlama.10 marca przypada 50. rocznica powstania w Tybecie krwawo stłumionego przez Chińczyków w 1959 roku.
Duchowy przywódca Tybetańczyków odebrał wczoraj wieczorem w Baden-Baden niemiecką nagrodę przyznaną mu za pokojowe zaangażowanie na rzecz autonomii Tybetu. Podczas uroczystości Dalajlama ostrzegł, że polityka Pekinu może doprowadzić do zniszczenia kultury tybetańskiej.