Premier Iraku Nuri al-Maliki zapewnił przywódców irańskich w niedzielę w Teheranie, że Irak nie będzie służył jako baza stwarzająca zagrożenie dla bezpieczeństwa Iranu i innych państw sąsiednich.
"Nie dopuścimy do tego, by Irak służył jako baza stwarzająca zagrożenie dla bezpieczeństwa Iranu i innych państw sąsiednich" - oznajmił Maliki po spotkaniu z szefem dyplomacji irańskiej Manuszehrem Mottakim.
Maliki złożył tę deklarację w momencie, gdy Irakijczycy negocjują z Amerykanami porozumienie "o długoterminowej współpracy i przyjaźni", które ma określić ramy przyszłych stosunków między dwoma krajami, a w szczególności obecności wojsk amerykańskich w Iraku. Porozumienie, które ma stanowić prawną podstawę przebywania żołnierzy USA w Iraku po 31 grudnia, ma zostać podpisane 31 lipca.
Przywódcy iraccy mówili, że mają "inną wizję" tego porozumienia niż Amerykanie.
Kilku irańskich przywódców ostro zaatakowało to porozumienie, twierdząc, że będzie ono stanowić podstawę prawną do wykorzystywania przez siły amerykańskie terytorium irackiego w celu atakowania innych państw regionu. (PAP)
mw/ bno/
511