23-letni myśliwy, polujący na kaczki w Pawełkach w powicie lublinieckim (Śląskie), postrzelił w niedzielę przypadkowo pociskiem śrutowym swojego ojca i brata -poinformował Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Rannych przewieziono do szpitala, ale - zdaniem lekarzy -ich życiu nic nie zagraża.
Według wstępnych ustaleń, prawdopodobnie podczas naganiania zwierzyny 48-letni mężczyzna i jego 14-letni syn nie zastosowali się do poleceń myśliwego i przeszli w miejsce, gdzie zostali trafieni. (PAP)
lun/ jbr/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: