Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Rosja uderzyła w czuły punkt. "Możliwy deficyt w dostawach prądu"

Podziel się:

Ministerstwo energetyki Ukrainy ostrzegło przed możliwym deficytem prądu po rosyjskich atakach rakietowych w środę rano i zaapelowało do przedsiębiorstw o ograniczenie jego zużycia. Dostawy dla odbiorców indywidualnych pozostaną niezmienione – zapewnił resort.

Rosja uderzyła w czuły punkt. "Możliwy deficyt w dostawach prądu"
Wojna w Ukrainie trwa od 2014 roku. (Licencjodawca, Simona Supino)

"Po kolejnym zmasowanym ataku na system energetyczny (w tym na elektrownie) możliwe jest dziś zastosowanie ograniczeń (w dostawach prądu) dla odbiorców przemysłowych w godzinach 18-23" – przekazało ministerstwo na Telegramie.

Zaapelowało jednocześnie do obywateli o oszczędne używanie energii elektrycznej w godzinach szczytu.

"Jest to konieczne dla stabilnej działalności systemu, który poważnie ucierpiał podczas ostatnich ostrzałów; pozwoli to także na nieograniczanie spożycia prądu przez odbiorców indywidualnych" – wyjaśniono w komunikacie.

W porannych i nocnych atakach z użyciem lotnictwa i dronów Rosja uderzyła w obiekty infrastruktury energetycznej w obwodach: lwowskim, winnickim, kijowskim, połtawskim, kirowohradzkim, zaporoskim i iwano-frankowskim.

Okrutna doktryna wojenna

Od początku inwazji Rosja falami prowadziła zmasowane ataki rakietowe na infrastrukturę krytyczną, a przede wszystkim na sieci przesyłowe i elektrownie Ukrainy.

Rosja swoimi działaniami zamierza wyniszczyć ukraiński potencjał energetyczny. Dlatego atakuje nie tylko duże i ważne elektrownie, ale także sieci przesyłowe, węzły i korytarze energetyczne.

Jak wyjaśniał w rozmowie z money.pl gen. Bogusław Pacek, Rosja będzie w dalszym ciągu atakowała infrastrukturę krytyczną Ukrainy ze szczególnym uwzględnieniem energetyki.

- To realizacja koncepcji gen. Gierasimowa, którą szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej sformułował i wygłosił już w 2019 r. na Uniwersytecie Obrony w Moskwie. Już wtedy zapowiadał, że nowa koncepcja wojny zakłada - równoległe do innych działań wojennych - priorytetowe niszczenie infrastruktury krytycznej - tłumaczył gen. Pacek.

Niszczyć potencjał

Nasi sąsiedzi mają także jeden z największych systemów elektroenergetycznych w Europie. Blisko połowa mocy to elektrownie cieplne. Większość z nich wykorzystuje węgiel kamienny, ale w znacznie mniejszej części elektrownie cieplne spalają też gaz oraz mazut – wylicza Forum Energii. Problem w tym, że te o największym potencjalne znajdują się we wschodniej i centralnej części kraju, w Doniecku, Ługańsku, Charkowie, Zaporożu, Dnieprze. Część z nich znalazła się pod kontrolą samozwańczych republik Doniecka i Ługańska.

Uszczerbkiem dla energetyki Ukrainy i jednocześnie jedną z największych katastrof ekologicznych tej wojny było wysadzenie w czerwcu 2023 r. Kachowskiej Elektrowni Wodnej, której potencjał został ostatecznie utracony.

Wyzwaniem pozostanie bezpieczeństwo Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Ukraina ze swoimi czterema elektrowniami atomowymi to potęga energetyczna w Europie. Jest stawiana na trzecim miejscu pod względem potencjału wytwórczego z atomu na Starym Kontynencie. Jak wynika z danych przytaczanych przez portal branżowy nuklear.pl, łączna moc zainstalowana 15 ukraińskich bloków to 13 835 MW energii. Stanowi ona ponad połowę energii elektrycznej produkowanej w Ukrainie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energetyka
energia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP