Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Gazoport w Świnoujściu ma być gotowy jeszcze w tym roku

0
Podziel się:

- To bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Polski, bo zapewnimy sobie niezależność od dostaw gazu, nie będzie już dyktatu jednego monopolisty - powiedział minister skarbu Andrzej Czerwiński.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Gazoport w Świnoujściu ma być gotowy jeszcze w tym roku
(JERZY UNDRO/REPORTER)

Gazoport w Świnoujściu ma być gotowy jeszcze w tym roku. Zgodnie z podpisanym dziś aneksem do umowy, konsorcjum, które je buduje zobowiązało się zakończyć niebawem prace i odebrać pierwszą dostawę gazu. To właściwy krok - uważają eksperci. Dodają, że aneks do umowy powinien zmobilizować wykonawcę do szybkiego dokończenia inwestycji.

- Wszystko idzie zgodnie z planem - zapewnia minister skarbu Andrzej Czerwiński. - Prace budowlane mają być na ukończeniu we wrześniu, oddanie inwestycji planujemy w październiku, po próbnych rozruchach gaz, który jest oczekiwany do naszego systemu będzie mógł być dostarczony w tym roku - informuje.

- To bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Polski, bo zapewnimy sobie niezależność od dostaw gazu, nie będzie już dyktatu jednego monopolisty - dodaje Andrzej Czerwiński. Dostarczony LNG zostanie wykorzystany do rozruchu instalacji, a następnie trafi do sieci przesyłowej.

Druga dostawa, która posłuży jako materiał do testów terminalu, powinna zostać odebrana w pierwszym kwartale przyszłego roku. W drugim ma rozpocząć się komercyjna eksploatacja.

Aneks zakłada, że wynagrodzenie dla wykonawcy nie wzrośnie i wyniesie 2,4 miliarda złotych. Inwestycja umożliwi odbiór gazu ziemnego drogą morską praktycznie z dowolnego kierunku na świecie. Gazoport ma przyjmować około 5 miliardów sześciennych gazu rocznie, co odpowiada jednej trzeciej zapotrzebowania Polski na gaz ziemny.

Ekspert ds. energetycznych Robert Zajdler podkreślił, że zamknięcie trudnych i wielomiesięcznych negocjacji z włoskim wykonawcą gazoportu należy uznać za sukces. - Celem strategicznym jest bowiem wykorzystywanie potencjału terminala w bieżącej działalności komercyjnej firm, ale również jako gwaranta rynkowej ceny w negocjacjach z dotychczasowym dostawcą - podkreślił.

- Zakończenie budowy terminalu LNG w tym roku w pełni odpowiada polskim potrzebom w zakresie dostaw gazu - powiedział ekspert. - Polska jest już dzisiaj bezpieczna energetycznie. Inwestycje dotychczas zrealizowane przez Gaz-System w zakresie budowy interkonektorów i gazociągów oraz usługa wirtualnego rewersu na gazociągu jamalskim pozwoliły na istotne zwiększenie technicznych możliwości importowych z kierunku innego niż wschodni, do 90 proc. realizowanego importu - stwierdził Zajdler.

Jak dodał, przy tak zaawansowanej technologii, kwestie bezpieczeństwa i jakości instalacji są dla spółki Polskie LNG, jak dla każdego inwestora podobnego projektu, priorytetowe. - Stąd dodatkowy audyt technologiczny całej instalacji, który wynegocjowano w ramach aneksu do umowy. To świadczy o odpowiedzialności inwestora, który podkreśla, że jakość jest dla niego wartością nadrzędną - ocenił.

- Z uwagi na wrażliwość polityczną tej inwestycji dokonanie dodatkowej zewnętrznej oceny bezpieczeństwa, przez wyspecjalizowaną do tego instytucję, jest właściwe. Uzyskanie zgody wykonawcy na taką dodatkową procedurę jest dobrym krokiem - powiedział Zaidler. - Czy Saipem wywiąże się ze swoich zobowiązań, zależy tylko od niego. Inwestycja jest realizowana w takie formule, w której na wykonawcy ciąży pełna odpowiedzialność za jej realizację - podsumował.

Partner w PwC Wojciech Słowiński podkreśla, że terminal do odbioru gazu skroplonego jest kluczową inwestycją z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Polski i dlatego działania podejmowane przez Polskie LNG powinny być nakierowane na jej ukończenie w najszybszym możliwym terminie, ale przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa. - Zawarcie porozumienia pomiędzy Polskim LNG a wykonawcą terminalu oceniam w tym kontekście, jako właściwy i niezbędny krok - powiedział.

Jak przypomniał, pomimo znaczącego zaawansowania prac trwający od kilkunastu miesięcy spór pomiędzy stronami uniemożliwiał szybkie zakończenie budowy. - Przełamanie impasu negocjacyjnego nastąpiło dopiero po zmianie zarządów po obu stronach. Kluczowym elementem nowego porozumienia jest zrewidowany i wiążący strony harmonogram. Zawarcie aneksu pozwoli na zabezpieczenie interesów biznesowo-ekonomicznych projektu oraz mobilizację wykonawcy do szybkiego dokończenia prac - dodał Słowiński.

Paweł Nierada, ekspert ds. energetyki Instytutu Sobieskiego przypomniał, że relacje inwestora z wykonawcą bywały trudne i pojawiały się nawet groźby wstrzymania prac, co miałoby fatalny wpływ na losy i tak już poważnie opóźnionej inwestycji.

- Szczęśliwie przyjęta przez inwestora strategia negocjacyjna, oparta na dialogu z wykonawcą, ale tylko w określonym zakresie, okazała się na tyle skuteczna, że uniknęliśmy kolejnych przestojów. Sądzę, że na osiągnięcie porozumienia wpływ mogła mieć również polepszająca się sytuacja strategicznej infrastruktury gazowej Polski. Rozbudowa rurociągowych połączeń transgranicznych zwiększyła możliwości importu gazu z kierunku innego niż rosyjski - powiedział.

- Poza tym kontrakt budowy terminala jest przecież realizowany w formule EPC, czyli "pod klucz". Kontrakty tego typu są zamknięte i nie zakładają żadnych dodatkowych kosztów. Wykonawca powinien wiedzieć o tym już w momencie zawierania umowy, zatem przyjęta strategia podjęcia z nim negocjacji zamiast zaostrzania konfliktu okazała się chyba skuteczna i miejmy nadzieję, że te ostatnie, niecałe 2 proc. inwestycji zostanie wreszcie ukończone w deklarowanych terminach - podsumował Nierada.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)