Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Co proponuje Hausner?

0
Podziel się:

Jerzy Hausner, który w poniedziałek ma otrzymać tekę wicepremiera ds. gospodarczych zapowiedział w środę podjęcie programu mającego ożywić gospodarkę do 5 proc. wzrostu PKB w 2004 roku i poszukiwanie porozumienia z NBP. Sprzeciwił się niektórym koncepcjom podatkowym Grzegorza Kołodki

.

"Program rządu ma ożywić gospodarkę do 5 proc. wzrostu PKB w 2004 roku, doprowadzić do pobudzenia przedsiębiorczości i tworzenia nowych miejsc pracy" - powiedział w środę Hausner.

W środę przed godziną 17.00 dotychczasowy minister finansów Grzegorz Kołodko poinformował, że składa dymisję w związku z zapowiedzianym przez premiera przeniesieniem centrum decyzyjnego w sprawach gospodarczych do ministerstwa gospodarki.

HAUSNER CHCE OGRANICZAĆ WYDATKI

Hausner powiedział, że w reformie finansów publicznych chce się skoncentrować na stronie wydatkowej budżetu, w przeciwieństwie do ministra finansów Grzegorza Kołodki, który chciał podwyższyć wysokość obciążeń podatkowych.

"Trzecim priorytetem jest naprawa finansów publicznych. Będziemy koncentrować się na stronie wydatkowej budżetu" - powiedział dodając, że wśród priorytetów jest także prywatyzacja.

Nowy szef centrum gospodarczego rządu powiedział, że będzie starał się o usunięcie barier, które usztywniają wydatki.

"Są to (...) dezindeksacja i usunięcie automatycznej waloryzacji, (...) stopniowe ograniczanie transferów socjalnych (...) stopniowe wprowadzanie rozwiązań fiskalnych w rolnictwie" - powiedział Hausner.

"Pojawi się wiele elementów poszerzenia bazy, odsztywnienie wydatków, ale rewaloryzacja rent i emerytur zostanie utrzymana" - dodał.

Poinformował, że rząd 17 czerwca zajmie się ustawami podatkowymi, przedstawionymi przez Kołodkę i być może przyjmie je na kolejnym posiedzeniu, ale ze zmianami.

HAUSNER NIE CHCE NOWEJ STAWKI PIT

Nowo powołany wicepremier Jerzy Hausner opowiedział się przeciw proponowanej przez Kołodkę nowej, czwartej stawce podatku PIT na poziomie 17 proc.

"Jestem zdziwiony tą propozycją. Moja propozycja była bardziej przejrzysta" - powiedział dziennikarzom po konferencji prasowej.

Minister finansów Grzegorz Kołodko proponował wprowadzenie nowej 17-procentowej stawki PIT dla osób, których zarobki nie przekraczały 6.600 zł rocznie.

Hausner z kolei proponował podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 4.000 zł z 2.790 zł. Hausner powiedział również, że popiera obniżkę CIT do 19 proc. i nie jest zwolennikiem likwidacji wszystkich ulg.

"Obniżenie CIT do 19 proc. to rozsądna propozycja, nie upieram się też przy likwidacji ulg, a likwidację niektórych z nich zaproponował już Kołodko. Jeżeli jednak ktoś chce aby jakaś ulga została, to musi przedstawić argumenty za jej pozostawieniem" - dodał w rozmowie z dziennikarzami.

POSZUKIWANIE POROZUMIENIA Z NBP, REZERWA NA RAZIE BEZ ZMIAN

Hausner powiedział, że przyjęte we wtorek przez rząd założenia do budżetu na 2004 rok są elementem jego strategii finansów na lata 2003-2006, ale nie wykluczył rewizji założeń budżetowych, w tym deficytu budżetowego, ustalonego przez rząd na 33,1 mld zł, przy założeniu, że budżet dostanie od NBP 9 mld zł rezerwy rewaluacyjnej.

"Będę je chciał ze współpracownikami z Ministerstwa Finansów przedyskutować" - powiedział Hausner.

Nowy wicepremier poinformował, że chce porozumienia z Radą Polityki Pieniężnej w sprawie reformy finansów publicznych i uzgodnienia polityki fiskalnej i pieniężnej, ale podtrzymał dążenie rządu do uzyskania 9 mld rezerwy rewaluacyjnej z NBP.

"Ta propozycja jest propozycją, którą podtrzymujemy" - powiedział.

Hausner poinformował, że w najbliższym czasie chce spotkać się z prezesem NBP Leszkiem Balceerowiczem.

gospodarka
podatki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)