Przy niemal pustym kalendarzu makro oraz w obliczu wysłania rosyjskiego konwoju humanitarnego na Ukrainę, najważniejsze indeksy w Europie kończą dzień średnio pół procent poniżej kreski.
Stracił zwłaszcza niemiecki DAX - wartość grupy 30 największych spółek skurczyła o około procent, przez co kurs dzieli od poziomu 9 tysięcy punktów już mniej niż sto oczek. Gorszy wynik to również pokłosie publikacji indeksu ZEW, który nieoczekiwanie spadł do poziomu najniższego od grudnia 2012 roku.
DAX wciąż w pobliżu 9 tys. punktów
Pozostałe indeksy w Europie spisywały się nieco lepiej, francuski traci około pół procent, po drugiej stronie rynku znajdują się najważniejsze grupy spółek w Wielkiej Brytanii oraz Hiszpanii.
Również nie najgorzej spisywał się krajowy rynek akcji. Mimo kiepskiego początku, z każdą godziną coraz bardziej do głosu zaczęli dochodzić inwestorzy liczący na wzrosty. Ostatecznie indeks WIG30 stracił symboliczne 0,1 proc., WIG50 około 0,4 proc., w pobliżu kreski zamknął się WIG250. Obroty na całym rynku wyniosły około 630 milionów złotych.
Notowania najważniejszych indeksów na GPW
Co ciekawe, jedną czwartą wygenerował handel na Pekao, który podczas dzisiejszej urósł około 0,9 proc. Najlepiej z grona blue chips spisywały się walory LPP i Tauronu, które zyskały od 1,7 do niemal 2 procent. Najgorzej - mBanku i KGHM-u.
Gorsze nastroje panują jak do tej pory na Wall Street. Po otwarciu nieznacznie poniżej wczorajszych zamknięć, najważniejsze grupy spółek zniżkują teraz od 0,2 do 0,3 procent.
Rynki boją się rosyjskiego konwoju
Maciej Rynkiewicz, godzina 15:35
Możliwość eskalacji konfliktu na Wschodzie w związku z wysłaniem _ rosyjskiej misji humanitarnej _ na Ukrainę podkopała i tak już słabe nastroje na europejskich rynkach akcji. Nieznacznie pod kreską otwiera się również Wall Street.
Przemysłowy Dow Jones i S&P500 w pierwszych minutach handlu solidarnie tracą po 0,15 procent. Jeszcze godzinę przed startem handlu kontrakty na te indeksy nieznacznie rosły.
Coraz bardziej w dół lecą również grupy spółek w Europie, a przecena niemieckiego DAX-a sięga niemal procenta. Od linii 9 tysięcy punktów dzieli go zaledwie sto oczek. Pół procent traci francuski CAC40, lepiej spisują się inwestorzy w Hiszpanii. Procent zyskuje za to giełda na Ukrainie. Kalendarz makroekonomiczny na drugą część dnia jest już właściwie pusty.
Notowania najważniejszych indeksów w Europie
Tradycyjnie już, kiedy za wschodnią granicą zaczyna się robić nerwowo, traci również GPW. Strata w przypadku największej trzydziestki sięga 0,4 proc., pół procent traci szeroki WIG250. Obroty jak na średnią z ostatnich tygodni są stosunkowo wysokie i powoli dobijają do pół miliarda złotych.
Poprawa sytuacji w Europie mimo słabszych danych
Przemysław Ławrowski, godzina 12:45
Słabe dane z Niemiec nie pogorszyły nastrojów w Europie zachodniej. Nadal widać nieznaczne spadki. Nieco obniżyły loty małe i średnie spółki z GPW, których wskaźniki mimo dobrego startu sesji znajdują się obecnie pod kreską.
Opublikowany indeks ZEW będący jednocześnie najbardziej interesującą publikacją dzisiejszego dnia wypadł słabo. Wskaźnik osiągnął nie tylko wartość gorszą od oczekiwań, ale także ostatni raz był widziany na podobnym poziomie na początku 2013 roku. Dzisiejszy odczyt to już ósmy z rzędu spadek. Tym razem indeks obniżył swoją wartość z 27,1 punktów do 8,6 punktów.
Słaby odczyt nie odzwierciedlają aktualna notowania akcji w Europie. WIG20 traci obecnie około 0,4 procent. Z kolei takie wskaźniki jak DAX i CAC tracą 0,2 procent. Do poziomu wczorajszego zamknięcia zbliżył się indeks brytyjskiej giełdy i reprezentujący 50 największych europejskich spółek - Euro Stoxx 50.
Nieco gorzej niż na początku sesji radzą sobie aktualnie małe i średnie spółki z GPW. Strat dzisiejszej sesji dawał szansę na niewielkie wzrosty. W tej chwili znajdują się one jednak na niewielkim minusie.
Notowania europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Jak dotąd podczas dzisiejszej nie widać dużego wpływu sytuacji na Ukrainie na rynki. Nieco większe zamieszanie może powstać, gdy rosyjskie ciężarówki dojadą do granicy.
Jeszcze dziś poznamy cotygodniowe zmiany zapasów paliw w USA. Dane te będą szczególnie cenne dla notowań ropy naftowej.
GPW: Odreagowanie wczorajszych wzrostów
Przemysław Ławrowski, godz. 9:36
Warszawska giełda oraz parkiety z zachodniej Europy odreagowują wczorajsze wzrosty. Na dzisiejszą sytuację na rynku będzie miała wpływ publikacja z Niemiec dotycząca nastrojów wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych.
Na GPW sytuacja jest dość podzielona. Reprezentujący cały rynek, indeks WIG, znajduje się na niewielkim minusie. Około 0,5 procent traci WIG20, a na nieznacznym plusie są wskaźniki grupujące małe i średnie spółki.
Zyskuje m.in. KGHM, który otrzymał dziś rekomendację od Wood&Company, a grupa Lotos idzie w górę o około 1,5 procent.
Zobacz, jak rozpoczęła się sesja na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Giełdy na zachodzie Europy świecą się na czerwono. O około 0,2 procent spada londyński FTSE100 oraz DAX. Więcej, bo 0,7 procent traci paryski CAC.
Czołową informacją podczas dzisiejszej sesji jest indeks ZEW. Obrazuje on nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w Niemczech. To właśnie one prawdopodobnie zdeterminują w którą stronę ostatecznie będzie podążała polska giełda. Prognozy nie są optymistyczne, gdyż analitycy przewidują, że wyniesie on 18,2 punktów. Ostatni raz indeks ten był na takim poziomie na początku 2013 roku.
Wśród dzisiejszych danych należy wymienić odczyt produkcji przemysłowej z Japonii, który wypadł słabej od prognoz. W czerwcu miesiąc do miesiąca wartość wyprodukowanych przez japoński przemysł dóbr spadł o 3,4 procent.
Mocne odbicie na GPW. Niepewność wciąż jest jednak duża
Łukasz Pałka, 11. sierpnia, godz. 22:00
Jest szansa, że wtorek na warszawskiej giełdzie upłynie w równie dobrej atmosferze jak poniedziałek. Ważne dane i wyniki spółek napłyną na rynki dopiero dzień później.
Wydaje się, że inwestorom przynajmniej chwilowo udało się obronić poziom 2.300 punktów w przypadku indeksu WIG20. W poniedziałek na warszawskiej giełdzie mieliśmy do czynienia z wyraźnym odbiciem notowań największych spółek, ale również małych i średnich.
Główne indeksy GPW podczas sesji w poniedziałek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Za optymistyczną informację możemy uznać najnowsze dane ZUS, który podał, że według stanu na 8. sierpnia w drugim filarze zdecydowało się zostać 2,3 miliona osób. To wynik ponad dwukrotnie lepszy od wcześniejszych, dość pesymistycznych prognoz, które mówiły o tym, że deklaracje pozostania w OFE może złożyć zaledwie niewiele ponad 1 milion osób. Można założyć, że większa liczba klientów pozostających w OFE pozytywnie przełoży się na sytuację na rynku akcji. Będzie bowiem wiązać się z większymi od pierwotnie zakładanych napływami środków giełdę.
W ostatnich tygodniach spadła za to wartość środków, które Polacy zgromadzili w funduszach inwestycyjnych. Jak podała Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami, wartość aktywów w TFI spadła w lipcu o 3,7 miliarda złotych, czyli o 1,8 procent do 199 miliardów złotych. Fundusze akcyjne były jedną z grup funduszy, w których spadek wartości jednostek uczestnictwa negatywnie odbił się na kieszeniach klientów TFI.
Uwagę wśród inwestorów wciąż przyciągają tematy konfliktu za naszą wschodnią granicą, a także sankcji ekonomicznych nakładanych przez Unię Europejską, USA i Rosję. Pogorszenie nastrojów handlowych już dało się odczuć w pierwszym półroczu. Jak w poniedziałek podał GUS, udział Rosji w ogólnej sumie polskiego eksportu w pierwszym półroczu zmniejszył się z 5,2 do 4,4 procent. Sama Rosja spadła za to z 5. na 6. miejsce wśród najważniejszych partnerów handlowych Polski. Największy udział w eksporcie mają niezmiennie Niemcy. Do tego kraju trafia jedna czwarta produktów z Polski.
W tym kontekście dla inwestorów obecnych na warszawskim parkiecie powinny być ważne doniesienia z niemieckiej gospodarki. We wtorek będą mieli oni okazję zapoznać się z najnowszym odczytem indeksu ZEW pokazującego, jak zmieniają się nastroje wśród uczestników niemieckiego rynku.
Ważniejsze informacje zaczną jednak napływać na polską giełdę od środy. Poznamy wówczas wyniki kwartalne takich spółek jak Energa, JSW, KGHM i Lotos. Przed końcem tygodnia inwestorzy będą też mieli okazję poznać szereg ważnych danych makroekonomicznych, np. o dynamice PKB i inflacji w Polsce, czy też o PKB w strefie euro.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej