Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Ten fundusz zarabia na akcjach tonących w długach firm. W rok zarobił 177 procent

3
Podziel się:

Wyniki 96 procent funduszy przyniosły gorsze rezultaty. Nieoczywiste inwestycje to często najlepsze inwestycje.

Ten fundusz zarabia na akcjach tonących w długach firm. W rok zarobił 177 procent
(Fotolia)

Najbardziej nieoczywiste inwestycje przynoszą najlepsze rezultaty. Udowodnił to brazylijski fundusz, który zarobił krocie na zadłużonych spółkach. Nawet mimo stóp procentowych sięgających kilkunastu procent. Zamierza dalej iść pod prąd i grać na spadki na amerykańskiej giełdzie, mimo że Wall Street bije kolejne rekordy wszech czasów. Czy i tym razem będzie mieć rację?

W jakie spółki najlepiej inwestować? Szybko rozwijające się, przynoszące zyski, dzielące się nimi z akcjonariuszami, a najlepiej żeby nie miały problemów finansowych. To najprostsza odpowiedź jaka się nasuwa. Nic bardziej mylnego. Jednym z najlepiej zarabiających funduszy w tym roku jest brazylijski Versa Fund, który postawił na zadłużone po uszy firmy z lokalnego rynku.

Dziwaczna strategia Versa Fund przyniosła niesamowite efekty. Fundusz osiągnął w tym roku stopę zwrotu na poziomie 177 proc. Prawie 3-krotnie pobił wyniki brazylijskiego indeksu giełdowego Ibovespa i tym samym prześcignął niemal całą konkurencję. Aż 96 proc. funduszy przyniosło gorsze rezultaty - wylicza agencja Bloomberg.

Na czym polega sekret? Fundusz wybierał spółki, których akcje były mocno przecenione w związku z obawami inwestorów o to, że nie będą w stanie spłacać gigantycznych zobowiązań. Szczególnie, że stopy procentowe w Brazylii przez ponad 3 lata niemal nieprzerwanie rosły, by pod koniec ubiegłego roku przekroczyć 14 proc. Takie oprocentowanie może doprowadzić do upadku największe firmy.

Inwestycja w akcje firm, które były w stanie przetrwać, okazała się jednak strzałem w dziesiątkę. Wiele wskazuje na to, że teraz oprocentowanie w brazylijskich bankach będzie spadać wraz z obniżkami stóp procentowych wprowadzanymi przez bank centralny Brazylii. Pierwsza taka decyzja od blisko 4 lat nastąpiła w październiku. Niższe stawki pozwolą na łatwiejszą spłatę długów i wyjście firm na prostą, co dostrzegli już inwestorzy, którzy tym samym rzucili się do kupowania akcji, podbijając ich ceny.

Wśród najlepszych inwestycji brazylijskiego funduszu, Bloomberg wymienia akcje m.in. Cia. de Locacao das Americas (największej wypożyczalni samochodów w kraju), które zwiększyły swoją wartość wyrażoną w dolarach w tym roku o 86 proc. Dobrze spisują się też papiery BR Malls - operatora sieci centrów handlowych. Jeszcze rok wcześniej spółka podwajała swoje zadłużenie. Versa Fund liczy też na dalsze wzrosty budowlanej spółki Gafisa. Spadające oprocentowanie kredytów powinno bowiem przełożyć się na ożywienie w branży i wzrost notowań jej akcji.

Tak mocne wzrosty w jednym roku trudno powtórzyć na tych samych akcjach w dłuższym czasie. Stąd też brazylijski fundusz już planuje nową strategię. Jednym z głównych jej założeń jest gra na spadki wartości amerykańskich spółek. Szczególnie tych, którym nie sprzyja wzrost stóp procentowych. Wszystko wskazuje na to, że za prezydentury Donalda Trumpa będą one rosnąć szybciej niż się wszystkim wydawało do tej pory.

Eksperci brazylijskiego funduszu zwracają zresztą uwagę na przewartościowanie firm z Wall Street. Indeks grupujący 500 największych podmiotów z nowojorskiej giełdy bije właśnie rekordy wszech czasów. Jeśli więc czarny scenariusz kreślony przez analityków się potwierdzi, możemy mieć do czynienia z poważnym tąpnięciem.

Notowania indeksu S&P500 na przestrzeni ostatnich 30 lat

fundusze
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
niunio527
7 lat temu
E tam pierdoły piszą, zwykła bańka spekulacyjna i tyle.
marko
7 lat temu
ja kupuję co trzy miesiące akcji za 1000zł. Kupuje takie co dają dywidende ii są nie dowartościowane ostatnio kupiłem Lentex i Fortuna. Ten pierwszy skupił 10% swoich akcji a drugi nie wypłacał bo inwestował w Androida.To ma być moja dodatkowa emerytura,Dziś mam 40tys w akcjach z dywidendy mam ok 1-2 tys Oczywiści mam inne dochody i pieniądze ulokowane w nieruchomościach, dwie działki 20km od Trójmiasta.To też ma być emerytura lub posag dla córki. Teraz wart kupować działki pod miastem, myślę ze za 20 lat to ludzie będą woleli mieszkać w takich miejscach niż w zageszczonych osiedlach.
Rafal
7 lat temu
SPX bije kolejne rekordy, to wlasnie dlatego warto zaczac grac na spadki ... Kiedy chcesz zaczac inwestowac, kiedy spolka juz zarobila 150%, czy kiedy juz stracila 80%? Wiekszosc osob, oczywiscie na gorce zacznie, dlatego potem placza, ze fundusz czy Skandia im nie zarobila :)