Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|

Śledztwo w sprawie stadniny w Janowie przedłużone. Prokuratura zmieniła zdanie

188
Podziel się:

Śledztwo w sprawie niegospodarności w stadninie koni w Janowie Podlaskim w czasach gdy prezesem był odwołany przez PiS Marek Trela miało być umorzone, ale zostało przedłużone - informuje TOK FM. Tak zdecydował prokurator krajowy.

Tegoroczna aukcja Pride of Poland okazała się porażką. Sprzedano tylko sześć koni, a wyniki były najgorsze w tym stuleciu
Tegoroczna aukcja Pride of Poland okazała się porażką. Sprzedano tylko sześć koni, a wyniki były najgorsze w tym stuleciu (Ryszard Godlewski/Reporter)

Prokuratura w Lublinie bada, czy w stadninie doszło do niegospodarności. Chodzi o okres między marcem 2013 a lutym 2016 r. Prezesem stadniny był wtedy Marek Trela. Prokuratura zaczęła śledztwo krótko po jego odwołaniu.

Zobacz także: Zobacz też: Jak minister Jurgiel konie liczył

Samo odwołanie Treli - a razem z nim prezesa stadniny w Michałowie Jerzego Białoboka i inspektora w ANR Anny Stojanowskiej - wywołało medialną burzę. Atmosferę podgrzał jeszcze minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel mówiąc, że ludzi związanych z hodowlą koni zwolnił "za złodziejstwo, nie za niefachowość". Sugerował też, że prezesi "zorganizowali sobie lekkie życie".

Cała trójka zapowiedziała walkę w sądzie. Ponadto poszli do sądu pracy, gdzie odnieśli już pierwsze zwycięstwa. W międzyczasie odbyła się kolejna aukcja koni arabskich, która okazała się spektakularną klapą. Sprzedano tylko 6 koni z krajowej hodowli. Kwota 410 tys. euro to najgorszy wynik w tym stuleciu. Premier Szydło wezwała Jurgiela na dywanik, a troje zwolnionych organizuje swoje pokazy pod nazwą Krakowska Aukcja Koni Arabskich.Zaplanowane są na początek września, o czym informowaliśmy szerzej w money.pl.

Ale to nie oznacza końca problemów zwolnionych prezesów. Jak informuje TOK FM, prokuratura przedłużyła postępowanie, choć jeszcze w czerwcu prokurator Waldemar Moncarzewski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Lublinie informował, że przedłużone nie będzie. Śledczy dostrzegli konieczność zbadania "nowych okoliczności".

- Na wniosek prokuratora prowadzącego śledztwo prokurator krajowy przedłużył okres tego postępowania do lutego 2018 roku - mówi cytowany przez TOK FM Moncarzewski.

Wyniki tegorocznej aukcji Pride of Poland były najgorsze od czasu, gdy jest ona prowadzona w euro, czyli od 2003 roku. Organizację imprezy krytykowali nie tylko byli ministrowie jak Janusz Piechociński czy Marek Sawicki, ale również poprzedni prezes stadniny w Janowie Podlaskim. "To nie porażka, nie pogrom, a wielki skandal" - napisał w liście otwartym Marek Trela.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(188)
wb.
7 lat temu
przedłużenie tych śledztw to widoczny przejaw upolityczniania prokuratury przez pisowców. Postawioną przez Jurgiela polityczną tezę, na siłę przekuwa się w czyn tym bardziej, że pisowscy"superuczciwi fachowcy" dali kolejną, spektakularną plamę.
skorpionnek
7 lat temu
czy będzie śledztwo w sprawie ostatniej aukcji koni w janowie ?????????????????
adam
7 lat temu
czas budować nowe więzienie albo uruchomić jakiś ogromny kamieniołom gdy przyjdzie czas rozliczeń gdzieś trzeba będzie poupychać PIS bandytów a lista będzie baaaaaaardzo długa
wp
7 lat temu
za niegospodarnosc pojda siedziec obecni prezesi ..za zniszcenie polskiej marki konia arabskiego i oczywiscie powinni za to zapolacic z wlasnych pieniedzy
Marco
7 lat temu
Jak narazie wiadomo jest tyle że zarzneli kurę znoszaca złote jajka. Tylko dla tego, że jefen pan nie lubil drugiego pana a ten pierwszy nagle stal sie ważny bo PIS wygrało wybory. Glupie policzki :-(
...
Następna strona