Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Wassermann do Cichockiego: Proszę odpowiadać na pytania! Co pan zrobił jako minister spraw wewnętrznych?

101
Podziel się:

Do spięcia pomiędzy byłym szefem MSW i koordynatorem służb specjalnych w rządzie PO-PSL a Małgorzatą Wassermann z PiS doszło już na początku przesłuchania.

6 lutego 2018 r. Jacek Cichocki podczas posiedzenia komisji ds. Amber Gold
6 lutego 2018 r. Jacek Cichocki podczas posiedzenia komisji ds. Amber Gold (PAP/Jakub Kamiński)

Burzliwy przebieg miało przesłuchanie Jacka Cichockiego przez Małgorzatę Wassermann. Przewodnicząca komisji ds. Amber Gold nie wahała się strofować szefa MSW w rządzie Donalda Tuska.

Do spięcia pomiędzy byłym szefem MSW i koordynatorem służb specjalnych w rządzie PO-PSL a Małgorzatą Wassermann z PiS doszło już na początku przesłuchania. Cichocki wielokrotnie zasłaniał się niewiedzą, brakami w pamięci oraz brakiem sygnałów, że w sprawie Amber Gold były jakieś nieprawidłowości.

- Nie ma żadnej nielogiczności w tym, że pan przewodniczący pyta pana, co pan zrobił nie w ramach koordynacji, do której dojdziemy, tylko co pan zrobił w ramach swojego resortu, którym pan kierował - mówiła Wassermann Cichockiego.

- Nie śmiałbym zarzucać nielogiczności panu przewodniczącemu... - zaczął były minister spraw wewnętrznych, ale Wassermann weszła mu w słowo.

- Proszę odpowiadać na pytania! - powiedziała z naciskiem. - Co pan zrobił jako minister spraw wewnętrznych w momencie, w którym pan się dowiedział? - zapytała.

- Ale chciałbym, żebyście państwo zechcieli przyjąć do wiadomości, że jeżeli jedna osoba w państwie, w tym momencie ja, pełni dwie funkcje, to podejmuje sprawnie działania związane z obiema funkcjami - bronił się Cichocki.

- Proszę pana, jeśli pan chce jeszcze dzisiaj komuś powiedzieć, po 1,5 roku działania komisji, żeście cokolwiek sprawnie żeście państwo zrobili, to niech pan nie żartuje - stwierdziła. - Pytamy pana konkretnie: jakie działania w ramach tej koordynacji, koordynacja zakłada, że wchodzi kilka podmiotów, zostały wykonane w policji, którą pan nadzorował? - zapytała przewodnicząca komisji.

- Bądźmy w takim razie precyzyjni. W związku z tym, że materiał pochodził z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, korzystając z moich uprawnień koordynatorskich, podjąłem działania skierowane do ABW. Proszę pamiętać, że w notatce...

- Nie o to pytamy - ucięła Wassermann.

Do ciekawej wymiany zdań doszło także w części przesłuchania, która dotyczyła linii lotniczych OLT.

- Czy wiedział Pan, że OLT stara się o możliwość przewożenia najważniejszych osób w państwie?- zapytała Wassermann.

- Nie. Mogła się tym zająć ABW.

- A co z podległym Panu BOR?

- W takim razie pewnie wiedziałem. Przypomniała mi pani - przyznał Cichocki.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(101)
dr
6 lat temu
do wczoraj jeszcze sikala w majtki w komisji wiadomo dlaczego
ed5452
6 lat temu
A czemu tej partyjnej komisji nie interesuje skąd Amber Gold miał pieniądze na rozpoczęcie oszukańczego biznesu.podobno pieniądze pochodziły ze Skoków Stefczyka czemu tak dbający o ludzi komisja nie zainteresuje się tym wątkiem
Obserwator
6 lat temu
Po co cały ten cyrk. Przecież oni (pisowcy) i tak wszystko wiedzą lepiej. Rozstrzelali by paru i po sprawie.
nn
6 lat temu
"męska woda" jest za cienka z inteligentnymi ludzmi!!!!!
Tadeusz
6 lat temu
Moim skromnym zdaniem bomba!!! Frajer frajera frajerem zakryty...Brak kary za brak wyników i naruszanie obowiązków...I kto się boi, i kto się śmieje... ??? luz, luzik.
...
Następna strona