Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Podwyżka Fed już pewna. Wall Street w dół

3
Podziel się:

Zapiski obrad Fed mówią wyraźnie, że rada nastawiona jest na podwyżki i obawia się skoku inflacji. Giełda na Wall Street zareagowała spadkami.

Wall Street coraz uważniej patrzy na perspektywę stóp procentowych
Wall Street coraz uważniej patrzy na perspektywę stóp procentowych (Xinhua/eyevine/EAST NEWS)

W środę opublikowano zapiski styczniowego posiedzenia Fed. Wynika z nich, że rada spodziewa się przyśpieszenia inflacji, co wiąże się m.in. z poprawą sytuacji gospodarczej. Podwyżki są nieuniknione.

Początkowo akcje nie zareagowały negatywnie i indeksy po publikacji zaliczyły dzienne maksima. Sytuacja jednak szybko się odwróciła po tym, jak rentowność obligacji rządowych USA skoczyła do czteroletnich maksimów 2,957 proc. z 2,893 we wtorek. Rynek obligacji staje się coraz bardziej atrakcyjną alternatywą dla akcji.

Zobacz także: Zobacz też: Od kiedy zdrożeją kredyty?

Oczekiwania analityków badanych przez Thomson Reuters wskazują z 93,5-procentową pewnością na podwyżkę już w marcu. Prognozuje się, że w 2018 r. będą trzy podwyżki.

Indeks Dow Jones Industrial stracił 0,67 proc. w środę, S&P500 0,55 proc., a technologiczny Nasdaq Composite 0,22 proc. Obawy inflacyjne zbiły kwotowania S&P500 już o ponad 10 proc. od szczytu 26 stycznia.

Notowania na Wall Street w środę

Spadki najbardziej dotknęły sektor nieruchomościowy - spółki z branży straciły średnio 1,8 proc. Dostało się też wrażliwym na rentowności obligacji firmom użyteczności publicznej oraz telekomunikacyjnym, tracącym średnio ponad 1 proc.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
zadowolony z...
6 lat temu
to bylo wczo(rrrrrr)aj, ................ a dzisiaj, ..........................
a123
6 lat temu
czyżby koniec drukowania dolara sie rozpoczął? Tylko, że z ryby można zrobić zupę rybna ale odwrotnie sie nie da. To cały system nastawiony na konsumowanie tego co Azja wytworzy za pół darmo bo za papierki bez wartości zaczyna się walić . Wojny też się nie da wywołać bo system padnie w tydzień zamiast w kilka lat. USA wejdą w fazę zbierania z podległych prowincji co tylko się da by przedłużyć swą obecną egzystencję - to jest zasada, która się w historii zawsze sprawdzała. My dostaniemy np. rachunek za mienie bezspadkowe , czyli jak się uda to USA będą na tej zasadzie zabierać wszystko co wartosciowe spadkobiercom prawowitym również - a co to za problem doprowadzić do bezspadkowosci , terrorem można wymusić masowe zrzekanie się spadków . USA jak był nażarty to udawał kociaczka ale głodny pokaże kły i pazury.
usaman
6 lat temu
Ludzie, jakie podwyżki? Tempeartury, czy czynszu? A może chodzi o stopy %? Co to za dziennikarstwo bez wiedzy - to nie pudelek chyba?