Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koniec "polowania na SIM-y". Prezes T-Mobile zapowiada nowe podejście do rynku

4
Podziel się:

Obecność w sieci dla przedsiębiorców jest już koniecznością. Bez tego wypadną, prędzej czy później, z rynku. - Mój przekaz do przedsiębiorców jest prosty: im szybciej wskoczysz do tego pociągu, tym większa będzie szansa na to, że wygrasz z konkurencją - mówi w rozmowie z money.pl prezes T-Mobile Polska Andreas Maierhofer.

Andreas Maiherhofer o nowej perspektywie biznesowej w telekomunikacji
Andreas Maiherhofer o nowej perspektywie biznesowej w telekomunikacji (T-Mobile)

Obecność w sieci jest dla przedsiębiorców koniecznością. Bez tego wypadną, prędzej czy później, z rynku. - Mój przekaz do przedsiębiorców jest prosty: im szybciej wskoczysz do tego pociągu, tym większa będzie szansa na to, że wygrasz z konkurencją - mówi w rozmowie z money.pl prezes T-Mobile Polska Andreas Maierhofer.

Money.pl: Niemal wszyscy Polacy posiadają dostęp do internetu. Ponad połowa z tych, którzy korzystają z niego, przynajmniej raz zrobiło zakupy online. Skoro konsumenci są obecni w sieci, co się dzieje z przedsiębiorstwami, których wskaźnik cyfryzacji sięga kilkunastu procent?

*Andreas Maierhofer: *No właśnie. Na początku musimy oddzielić największe przedsiębiorstwa od małych i średnich. Te pierwsze stać na wielkie wydatki, które pozwalają na obecność w sieci. Wśród mniejszych pozostaje wiele do zrobienia, ale to równocześnie szansa na rozwój i wzrost przychodów. Jako dostawca usług możemy i chcemy wziąć udział w tym procesie. Wiele firm potrafi to robić, ale z drugiej strony co trzecia nie ma nawet dostępu do sieci. To bardzo ryzykowne. Mój przekaz do przedsiębiorców jest prosty: im szybciej wskoczysz do tego pociągu, tym większa będzie szansa na to, że wygrasz rynkową konkurencję.

Jakiś dowód?

Konsumenci korzystają z Ubera, Amazona, Netfliksa czy AirB&B. Firmy stojące za nimi na początku nie musiały mieć "twardej infrastruktury", by świadczyć swoje usługi. Chcemy stać się partnerem firm w podejmowaniu podobnych wyzwań. Oferujemy platformę, która umożliwi im świadczenie usług online. Dajemy najlepszą ofertę na rynku.

Faktycznie, jest nieco rewolucyjna. Nie obawiacie się, że taka dowolność w kształtowaniu oferty przez klientów doprowadzi do wojny na jeszcze bardziej przyjazne rozwiązania?

Na rynku mamy konkurentów, ale nie toczymy wojny. Konkurencja sama w sobie jest dobra, bo zmusza do wymyślania nowych usług. Najnowszą mogę opisać jednym zdaniem: dajemy ludziom narzędzie tak proste, jak tylko chcą. To klient powinien wybierać, ile i jakiej prędkości internetu chce. Nie powinien płacić za coś, czego nie chce. Możesz mieć tyle kart, ile chcesz, ale płacić tylko za te, z których korzystasz. Klienci są wystarczająco dojrzali, by wybierać i dobrze wiedzą, czego chcą. Nasi konkurenci też chcą uczestniczyć w tworzeniu cyfrowych doświadczeń klientów polskiego biznesu. Mogą przecież na tym zarabiać.

Czyli to koniec z wyścigiem na liczbę kart SIM, których liczba zaczęła spadać, ale nadal jest ich więcej niż mieszkańców Polski.

Tak, oferujemy zupełnie nowe podejście. Nie będziemy polować na karty SIM, ale dawać klientom pełen zakres tradycyjnych usług telekomów połączonych z możliwościami branży IT.

I smartfon stanie się naszym najważniejszym oknem na świat..

Będę nieco prowokacyjny. To nie stanie się w przyszłości. To dzieje się teraz. Proszę spojrzeć – dziś mam wszystko, czego potrzebuję w moich urządzeniach. W nich zorganizowane jest moje życie – zarówno prywatne, jak i zawodowe. Przecież niemal każda czynność może zostać dokonana online. Nie musimy iść do sklepu i stać w kolejce, by coś kupić. Nie musimy iść do urzędu i czekać godziny na bycie obsłużonym. Dzięki kilku kliknięciom możemy zrobić to przez internet i oszczędzić nasz czas. Jego efektywne wykorzystanie jest dziś kluczowe.

Okej. Każda ta czynność wymaga transmisji danych. Jak rozumiem to kluczowe przychody telekomu, które pozwolą pokryć rosnącą dziurę przychodową powstałą na skutek malejącego znaczenia usług głosowych.

Usługi głosowe traktowane są obecnie jako norma. Nie są decydujące przy wyborze umowy, bo no-limit jest standardem, I tak, w tej sytuacji transmisja danych staje się kluczowa. By oferować niezawodną usługę, musimy inwestować w rozwój sieci. To gigantyczne pieniądze i oczywiście chcemy, by wracały. Dlatego też tworzymy ofertą, z jak sądzę, racjonalną ceną, w której transmisja danych odgrywa kluczową rolę. Zgodnie zresztą z oczekiwaniami klientów. Widzimy także szansę na zwiększenie przychodów w oferowaniu usług innych niż te tradycyjnie przypisane do telekomu. Możemy oferować także rozwiązania sprzętowe czy oprogramowanie. To duża szansa nie tylko dla nas. Zarabiać na tym będą także nasi klienci, których biznes będzie bardziej nowoczesny i elastyczny


Cyfrowa gospodarka – nie ma przed nią ucieczki. Im szybciej zrozumie to około 2 mln małych i średnich przedsiębiorców odpowiedzialnych za 30 proc. PKB Polski, tym lepiej dla nich. Za dwa lata – w 2020 r. co czwarte euro wydane w Unii Europejskiej, będzie wydane online. W tym samym roku 60 proc. firm będzie korzystać z technologii chmury, by przechowywać dane i dokonywać obliczeń, a 70 proc. pracowników będzie wykonywać swoje obowiązki z wykorzystaniem internetu.

O tym, jak wielką lukę muszą nadrobić Polacy, świadczy fakt, że tylko 9 proc. MiŚ-ów oferuje produkty lub usługi cyfrowe. To jednak nie jest najbardziej dramatyczne statystyka. 33 proc. polskich małych i średnich firm nie ma bowiem dostępu do sieci, a 59 proc. nie korzysta z mediów społecznościowych. Rozwiązania e-commerce zdecydowało dotychczas wykorzystać jedynie około pół miliona przedsiębiorców. Wypełnianie tej luki postanowił wykorzystać T-Mobile. Przygotował bowiem ofertę dla biznesu, która poza tradycyjnymi usługami oferuje także narzędzia ułatwiające cyfryzację przedsiębiorstwa.

Rynek, o który walczą telekomy

Partnerem Materiału jest T-Mobile

telekomunikacja
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(4)
werywer
6 lat temu
Niemcom nie dam zarobić, wolę Irlandczykom.
Emil.S.
6 lat temu
Panie Prezesie niech Pan najpierw przestanie oszukiwać klientów swoimi nieprawdziwymi ofertami. Chodzi mi o zachęcanie abonentów internetem "bez limitu" z limitem 20 GB . Ludzie omijajcie szerokim łukiem tę sieć !! Jestem w niej od prawie 10 lat i nigdy ta sieć nie była takim oszustem jak obecnie. Nie polecam T-mobile.
fdj
6 lat temu
nie takie rzeczy juz obiecywali a potem klientów okradli nigdy wiec tśmiecia
dyh
6 lat temu
tmobile to zwykLe niemieckie cwaniaczki nieudaczniki