Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Główni podejrzani w aferze GetBack pozostaną w areszcie

6
Podziel się:

​Konrad K. i Piotr B., główni podejrzani w aferze GetBack, pozostaną w areszcie. Jak dowiedziało się Radio RMF FM, sąd przedłużył im tymczasowy areszt o trzy miesiące.

Główni podejrzani w aferze GetBack pozostaną w areszcie
(EAST NEWS)

Konrad K. i Piotr B., główni podejrzani w aferze GetBack, pozostaną w areszcie. Jak dowiedziało się Radio RMF FM, sąd przedłużył im tymczasowy areszt o trzy miesiące - do 13 grudnia.

Sąd całkowicie podzielił wniosek prokuratury, że na wolności obaj panowie mogą mataczyć, czy w inny sposób utrudniać postępowanie. Zdaniem sądu wciąż istnieje obawa, że będą się ukrywać. Nie bez znaczenia jest też grożąca im wysoka kara - do 10 lat więzienia.

Konradowi K., byłemu prezesowi GetBack, zarzucono między innymi oszustwa i wyrządzenie wielkiej szkody spółce. W aferze zarzuty usłyszało dotąd 12 osób, 8 jest w areszcie.

Afera wokół giełdowej spółki windykacyjnej niespodziewanie wybuchła w poniedziałek 16 kwietnia. GetBack wypuścił rano wiadomość, że prowadzi rozmowy z PKO BP i PFR o dofinansowanie na kwotę 250 mln zł, ale obie instytucje błyskawicznie zaprzeczyły, że rozmowy w ogóle się odbywają.

Notowania spółki gwałtownie zanurkowały, a jeszcze po południu obrót akcjami i obligacjami GetBack został na żądanie KNF zawieszony przez GPW. Nazajutrz rada nadzorcza spółki postanowiła odwołać ze stanowiska prezesa Konrada K. Aresztowany został w połowie czerwca.

Konrad K. usłyszał zarzuty usiłowania wyłudzenia 250 mln zł z Polskiego Funduszu Rozwoju w kwietniu 2018 r., wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach spółce GetBack w łącznej kwocie 23 mln zł, z której miał przywłaszczyć ponad 15 mln zł, a także podania nieprawdy w raporcie giełdowym z 16 kwietnia 2018 r. Oprócz Konrada K. zatrzymanych zostało 11 osób.

GetBack wyemitował obligacje na ogromną kwotę, której nie był potem w stanie ich spłacić. Firma pożyczyła od inwestorów, w większości klientów indywidualnych, ponad 2 mld zł, a w 2018 r. przestała już regulować zobowiązania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
mystek55
5 lata temu
Jak państwo teoretyczne czyli państwo PIS chroni swoich obywateli. Getback dalej działa pod nowym szyldem Getback S.A w restruktaryzacji i dalej ściga dłużników na zlecenia Banku Zachodniego za niespłacenie jakiegoś zadłużenia . Sądy dalej wydają wyroki korzystne dla Getback mimo że twardych dowodów brak. Jak to się ma do afery Amber Gold????????
gość
6 lat temu
Miejsce oszustów i naciągaczy jest w więzieniu a nie na wolności.Kasa to nie wszystko.Jest jeszcze kwestia pozyskiwania danych osobowych.Czyżby od niedawno zamkniętych komorników?
marek
6 lat temu
bedzie moze komisja taka jak amber gold i przesluchania kaczynskiego,szydlo morawieckiego? kurde bo na twp nic nie mowia o tym
obs
6 lat temu
No proszę, a BOR w w Oświęcimiu nie mataczył. Zupełnie. I co? W państwie PiS - nic.
Ocho
6 lat temu
Zamknęli ich by przed wyborami nie gadali o powiązania getback z pismem..