Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zarobki nauczycieli. Rekordziści zarabiają kilkanaście tysięcy miesięcznie

340
Podziel się:

Niskie zarobki nauczycieli to mit? Ci z najwyższym stopniem awansu zawodowego mogą zarobić nawet dwukrotnie więcej, niż gwarantuje im Karta Nauczyciela. Rekordziści zarabiają nawet 11 tys. zł brutto miesięcznie, a dyrektorzy o tysiąc złotych więcej.

Rekordziści wśród nauczycieli zarabiają nawet 11 tys. zł brutto miesięcznie
Rekordziści wśród nauczycieli zarabiają nawet 11 tys. zł brutto miesięcznie (Zbyszek Kaczmarek/REPORTER)

Nauczyciel zaczynający w branży może liczyć na niewielkie wynagrodzenie, sięgające niespełna 2 tys. zł na rękę. Jednak nauczyciele z 10-letnim stażem mogą dojść do najwyższego awansu zawodowego i zarabiać całkiem przyzwoicie.

Portal Forsal.pl przeprowadził sondę wśród samorządowych szkół, by zobaczyć, jak duża jest rozpiętość płac. W ankiecie zapytano, jakie miesięczne pensje otrzymywali nauczyciele i dyrektorzy w poszczególnych regionach. Jak się okazało, wśród pedagogów rekordziści zarabiali nawet 11 tys. zł brutto miesięcznie, a dyrektorzy o tysiąc złotych więcej.

Gdzie jest najlepiej? Jak wynika z sondy, np. w Żywcu i Oławie najlepiej zarabiający nauczyciele mogli liczyć na pensje rzędu 6–7 tys. zł brutto. Z kolei w Częstochowie, Kobierzycach, Suchej Beskidzkiej, Inowrocławiu najwyższe nauczycielskie płace plasowały się między 7 a 8 tys. zł brutto.

W Pruszkowie, Tychach, Białymstoku, Rzeszowie i Warszawie (Wola) nauczyciel otrzymywał maksymalne wynagrodzenie w przedziale 8–9 tys. zł.

W szkołach w Łomży i Bydgoszczy najlepiej opłacani pedagodzy mogli liczyć na 10–11 tys. zł brutto.

Z kolei w Ciechanowie nauczyciele mogli zarobić do 10 tys. zł, ale byli też tacy, którzy jednorazowo otrzymywali nawet 16 tys. zł – wynika z sondy Forsal.pl.

- Wynagrodzenia powyżej 10 tys. zł wynikają z wypłacenia jednorazowych składników, takich jak odprawa emerytalna, nagrody, ekwiwalent za urlop, nagroda jubileuszowa – wyjaśnia Olga Zmudczyńska-Pabich z urzędu miasta w Ciechanowie.

Skąd jeszcze takie kwoty? Jedna z nauczycielek dyplomowanych wychowania wczesnoszkolnego ze stołecznej podstawówki przyznała w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”, że poza 18-godzinnym pensum zajęć dydaktycznych ma dodatkowe godziny pracy w świetlicy i na rękę zarabia blisko 5 tys. zł.

Na takie wynagrodzenie wpływają też odpowiednio wysoki dodatek motywacyjny i stażowy. Ten ostatni wynosi u niej 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego, czyli maksymalną stawkę przewidzianą przez Kartę nauczyciela.

Na początku roku szkolnego z tytułu 30-letniego stażu pracy dostała też nagrodę jubileuszową, która wnosi 150 proc. wynagrodzenia, czyli ok. 7 tys. zł na rękę. I jak zaznaczyła, nie jest w czołówce najlepiej zarabiających nauczycieli.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

edukacja
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(340)
żal
5 lata temu
zwolnic połowę tech lebrór wiecznie mało i mało ale niech powiedzą że maja 2 paski + premie średnio mają 6 tyś na miesiąc a pracują 80 godz miesięcznie a my 160 za 1600 zł
To niesprawie...
5 lata temu
Przyjrzyjcie się pensji nauczyciela w szkole specjalnej... Tam zarobki są duuużo duuużo wyższe. Uwierzcie mi to wcale nie jest tak że muszą pracować ciężej, całą "brudną robotę" wykonuje tam pomoc nauczyciela.. Za nadgodziny (godzina lekcyjna) otrzymują ogromne kwoty + wszystkie dodatki = ???? na pewno nie 3000..ech, szkoda gadać
Piotr
6 lat temu
1860 zł netto , nauczyciel 7 lat stażu Lublin. Taka jest prawda
bebe
6 lat temu
Czyli Państwo mnie okrada, co miesiąc dostaję 2.440 po 30 latach pracy!
charles
6 lat temu
Dawno nie czytałem podobnych bredni-to typowa kiełbasa wyborcza aby przypodobać się PiS.Moja żona jest nauczycielem od 20 lat i bardzo dobrze wiem jak to wgląda.Mogę nawet zaprosić do domu Panią minister edukacji na czy autora tych bzdur aby przekonali się że nie mają zielonego pojęcia o tym co robią.
...
Następna strona