Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

PKB rośnie powyżej 5 proc. Inwestycje ruszyły z kopyta

42
Podziel się:

Polski PKB wzrósł w trzecim kwartale o solidne 5,1 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem - potwierdził GUS. Konsumpcja i inwestycje ciągną gospodarkę w górę.

Odkąd Mateusz Morawiecki został premierem wzrost PKB nie zszedł poniżej 4,6 proc.
Odkąd Mateusz Morawiecki został premierem wzrost PKB nie zszedł poniżej 4,6 proc. (Zbyszek Kaczmarek/REPORTER)

Polska gospodarka w rok urosła o 5,1 proc. - informuje Główny Urząd Statystyczny, czym potwierdził wstępne dane sprzed szesnastu dni. To oznacza utrzymanie dynamiki z poprzedniego kwartału.

W tym roku nie schodziliśmy poniżej 5 proc. wzrostu rdr, a od początku kadencji premiera Morawieckiego nie zeszliśmy poniżej 4,6 proc. Głównie dzięki wzrostowi konsumpcji i dynamice inwestycji budowlanych. Wynik pierwszego kwartału na poziomie 5,3 proc. był najlepszym od prawie dziesięciu lat. W drugim kwartale było 5,1 proc.

Wzrost PKB Polski

Zobacz także: Zobacz też: Wywiad z Mateuszem Morawieckim w Telewizji WP. Premier odpowiedział na Wasze pytania

Z komunikatu GUS wynika, że w trzecim kwartale głównym czynnikiem wzrostu gospodarczego był popyt krajowy. W skali roku wyniósł 6,2 proc., w porównaniu do 4,4 proc. w drugim kwartale i 6,6 proc. w kwartale pierwszym.

Gdyby przeliczyć na punkty procentowe wzrostu, to na 5,1 proc. składa się spożycie indywidualne +2,7 pkt. proc., spożycie publiczne +0,6 pkt. proc., inwestycje w środki trwałe +1,7 pkt. proc., przyrost rzeczowych środków trwałych +1 pkt. proc. i ujemne saldo obrotów z zagranicą -0,9 pkt. proc. Po pozytywnym wpływie eksportu netto w drugim kwartale (+0,9 pkt. proc. wzrostu PKB), tym razem handel zagraniczny odjął punkty od wzrostu gospodarczego.

Inwestycje ruszyły z kopyta

Jak widać największe znaczenie ma konsumpcja indywidualna, ale wyraźnie duży skok widać w inwestycjach. Te wzrosły o aż 9,9 proc. rok do roku, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość. Wzrost gospodarczy ma solidniejsze podstawy. To najwyższe tempo inwestycji od pierwszego kwartału 2015 roku. Być może ich motorem jest niskie bezrobocie - zamiast szukać nowych pracowników i jeszcze bardziej podwyższać pensje firmy kupują maszyny?

Jeśli spojrzeć na branże, to skok wartości dodanej nastąpił przede wszystkim w transporcie i magazynach, gdzie dynamika wyniosła w trzecim kwartale 11,9 proc. rdr w porównaniu do 9,5 proc. kwartał wcześniej. Tak wysokiego wzrostu nie było od lat.

Spowolnienie dynamiki widać w budownictwie. 13,8 proc. wzrostu wartości dodanej rdr może robi wrażenie, ale w poprzednich dwóch kwartałach było ponad 20 proc.

Przemysł rósł natomiast najwolniej od roku. Dynamika wartości dodanej wyniosła 5,1 proc. rdr, w porównaniu do 6,4 proc. w kwartale drugim.

Według najnowszych prognoz NBP wzrost PKB w bieżącym roku powinien wynieść 4,8 proc. Jeszcze trzy miesiące temu bank centralny dawał zaledwie 4,6 proc. Kolejne lata mają już niestety nie być tak dobre. W 2019 roku wzrost spowolni do 3,6 proc., a w 2020 roku do 3,4 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(42)
Andrzej
5 lata temu
Jeśli jest tak dobrze to dlaczego małym przedsiębiorstwom jest tak źle. Rentowność przedsiębiorstw coraz mniejsza, uwierzcie że w momencie kryzysu, mniejszej ilości zleceń firmy będą zapewne redukować etaty lub likwidować działalność. ZUS dobija małe firmy. Osoby które będą krytykować mój wpis zachęcam do rozpoczęcia własnego biznesu, może wówczas zrozumiecie o czy mówią mali przedsiębiorcy a nie tylko widzicie w nas wyzyskiwaczy pracowników
swój
5 lata temu
Musimy zacisnąć pasa , nie można tak rozdawać jeśli chcemy żeby żyło się lepiej .
Józek Bonk
5 lata temu
ja tam nie rozumiem tej nowoczesnej ekonomi skoro gospodarka rośnie to dlaczego wraz z nią rośnie zadłużenie
realista
5 lata temu
Jacy wyborcy PiS-u są ograniczeni umysłowo to poezja. Co to za osiągnięcie mieć wzrost PKB 5% przy średniej w UE na poziomie 2,5%. Biorąc pod uwagę PKB per capita to różnica między UE, a nami się w tej sytuacji zwiększa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a nie zmniejsza. Jak trzeba być tępym żeby tego nie rozumieć??????? Nasze PKB per capita jest 2,5 raza mniejsze od średniej unijnej. Czyli żeby nie tracić dystansu to musielibyśmy mieć wzrost rzędu 6,0 %. A żeby wyraźnie zmniejszać dystans to przynajmniej 8--9%. Wytłumaczę wam pisowskie matołki łopatologicznie: Jeżeli jeden samochód jedzie 100 km/h i przyspieszy o 2,5% to jego prędkość zwiększa się o 2,5 km/h. A jeżeli inny samochód jedzie 40 km/h i przyspiesza o 5% to jego prędkość zwiększa się o 2 km/h. Czyli różnica w prędkości rośnie !!!!!!!!!!!!!!
gość
5 lata temu
Wcześniej podawali 5,7% w III kwartale. Nie wiem jak oni liczą.
...
Następna strona