Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dajmy już spokój z tą Grecją... przynajmniej na chwilę

0
Podziel się:

Tak prawdopodobnie myśli obecnie niemiecki obóz rządzący, który według doniesień dziennika Bild rozważa połączenie w jeden pakiet trzech zaplanowanych na ten rok transz pomocy dla Grecji. Według pierwotnego planu Grecja miała otrzymać ponad 31 mld euro w czerwcu, 5 mld euro na koniec września i 7,2 mld euro na koniec grudnia, ale opóźnienia w realizacji cięć budżetowych przyniosły wstrzymanie płatności. Zdaniem źródeł z niemieckiego rządu transze miały być wypłacone jednocześnie, aby uniknąć zbędnych napięć na rynkach finansowych wywołanych obawami, czy przy kolejnych wypłatach Ateny będą znów w ostatniej chwili unikać widma niewypłacalności.

Mimo że rewelacje prasowe nie zostały jeszcze potwierdzone, może w nich być więcej niż ziarno prawdy. Obecnie największym zagrożeniem dla strefy euro jest eskalacja zawirowań na rynkach finansowych i powrót obaw o rozpad unii walutowej, które negatywnie wpływają na konsumpcję i inwestycje i osłabiają europejskie gospodarki, coraz sil-niej uderzając także w państwa z centrum bloku. Wprawdzie sytuację na rynkach mógłby stabilizować Europejski Bank Centralny, ale zapowiedziany we wrześniu program OMT pozostaje nieaktywny, dopóki Hiszpania oficjalnie nie zwróci się o bailout. I tutaj najprawdopodobniej pojawia się kalkulacja niemieckiego rządu, według której tańszym rozwiązaniem jest wypłacić Grecji ok. 44 mld euro (co Niemcy będzie kosztować najwięcej ze wszystkich państw bloku), niż ścierać się z opinią publiczną o wydawanie z budżetu kilka razy więcej na pomoc Hiszpanii. Znając preferencje unijnych oficjeli do odkładania kluczowych decyzji do ostatniej chwili, zdecydowanie mniej komplikacji będzie towarzyszyć
pierwszej opcji, dodatkowo wyciszając na pewien czas wrzawę wokół Grecji. Pytanie tylko, czy w opinii inwestorów rzeczywiście to kwestia Grecji ma takie duże znaczenie, iż wypłata pieniędzy z trzech transz jednocześnie przyniesie powrót stabilizacji. Patrząc po skromnej reakcji rynków we wtorek, można mieć spore wątpliwości.

Powyższa analiza stanowi wyraz opinii i poglądów autora i nie powinna być traktowana jako rekomendacja dokonania transakcji na instrumentach finansowych.

alior bank
komentarze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)