Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

13 mld uchroni Małopolskę przed wielką wodą

0
Podziel się:

Ochrona obszaru krakowskiego, tarnowskiego i sądeckiego, wybudowanie wałów oraz zbiorników retencyjnych, wyregulowanie koryt rzecznych w tych obszarach Małopolski, które najbardziej narażone są na wodę - tak wygląda zarys nowego rządowego programu ochrony przeciwpowodziowej na obszar górnego dorzecza Wisły.

13 mld uchroni Małopolskę przed wielką wodą

Program przewiduje zrealizowanie do 2030 roku 39 inwestycji, w tym 14 na terenie Małopolski. Całość ma kosztować ponad 13 mld zł. Inwestycje zostały zaplanowane przez rząd we współpracy z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Krakowie i Małopolskim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych. - Są to wszytko najpilniejsze sprawy w naszym regionie. Ważniejszych nie można sobie wyobrazić - zapewnia Jerzy Grela, dyrektor RZGW w Krakowie. Inwestycje będą prowadzone na Wiśle oraz jej dopływach, m.in. Dunajcu, Skawie i Rabie. Ze wszystkich projektów najwięcej, bo ponad 1,5 mld zł, ma kosztować ochrona aglomeracji krakowskiej. Program przewiduje regulacje koryt rzek na całym jej terenie, budowę zbiorników retencyjnych, stopnia wodnego w Niepołomicach, modernizację stopni Dąbie, Kościuszko i Przewóz oraz budowę w Krakowie kanału, który miałby odciążyć Wisłę. Ochrona Nowego Sącza ma kosztować ponad 700 mln zł. Mniejsze środki przeznaczono dla Tarnowa - tu inwestycje pochłoną nieco ponad 40 mln zł. - Program jest
ambitny - przyznaje dyrektor Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych Bogusław Borowski, który brał udział w jego przygotowaniu. - To, czy zostanie zrealizowany, zależy od determinacji naszych polityków - dodaje. Program ma wydatnie poprawić bezpieczeństwo i uchronić mieszkańców przed skutkami powodzi. Na przykład w Dobczycach zmodernizowany zostanie zbiornik wodny przy zaporze, a w pobliżu powstaną jeszcze dwa mniejsze zbiorniki retencyjne. Umocnione będą wały i koryto Raby. W efekcie do 2020 roku ewentualne straty przy powodzi mają być o 80 proc. niższe niż obecnie. Straty w okresie w latach 2001-2008wyniosły tutaj ok. 260 mln zł. - Dobrze, że powstał taki program - ocenia Marcin Pawlak, burmistrz Dobczyc. Jego zdaniem, długofalowa perspektywa przy takich planach jest bardzo ważna. Zresztą nie tylko inwestycje się liczą. Burmistrz chce przekonać mieszkańców swojej gminy, że nie należy stawiać domów na terenach zalewowych. - Wiele rodzin pobudowało się na obszarach zagrożonych powodzią. Trzeba
ich teraz przekonywać, żeby się przenieśli w bezpieczniejsze tereny - mówi Pawlak. - Jednak najważniejsze zadanie to podwyższenie i umocnienie wałów. Większość z nich jest w bardzo kiepskim stanie - podkreśla burmistrz Dobczyc. Kolejnym z zadań programu jest też przebudowa i wzmocnienie koryt rzek i potoków w zlewni Białej, by zapewnić im odpowiednią przepustowość w pobliżu Grybowa (pow. nowosądecki), Ciężkowic (pow. tarnowski) i Bobowej (pow. gorlicki). Mają powstać trzy zbiorniki retencyjne. - W czasie ostatniej powodzi straty w samej infrastrukturze wyniosły u nas 800 tys. zł - mówi Antoni Koszyk, wiceburmistrz Grybowa. - W samym Grybowie powódź zniszczyła dwa mosty i jedną kładkę, przez co część rodzin nadal jest odcięta od reszty miasta - mówi Koszyk. Straty w zlewni Białej od roku 2001 do 2008 sięgają 330 mln zł. Jak twierdzi Stanisław Kracik, wojewoda małopolski, który jest koordynatorem programu, brak dobrych zabezpieczeń przeciwpowodziowych w Małopolsce powodował w ostatnich latach ogromne straty
finansowe. - Obliczyliśmy, że w województwie na usuwanie szkód powodziowych wydaliśmy od 1997 roku 3,5 mld zł. Równocześnie do tej pory robiono bardzo mało, żeby zapobiegać kolejnym wylaniom rzek - mówi Stanisław Kracik. Przypomina, że podobne inwestycje, oprócz ochrony przed powodzią, będą miały też pozytywne skutki dla całej gospodarki: dadzą możliwość stworzenia miejsc pracy dla wielu osób. - Mam nadzieję, że znajdą się pieniądze na wykonanie wszystkich inwestycji - mówi szef RZGW Jerzy Grela. Na razie nie wiadomo jednak, czy fundusze na realizację programu będą pochodziły z budżetu krajowego czy ze środków unijnych.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)