Ruch na autostradzie między Gliwicami a Wrocławiem zablokowany był przez kilka godzin. *Wczoraj wieczorem zderzyło się tam 13 pojazdów, pięć osób trafiło do szpitali.*
Według pierwszych informacji, do wypadku doszło pomiędzy węzłem Sośnica a zjazdem w kierunku Rybnika. Później rzecznik gliwickiej policji podkom. Marek Słomski skorygował, że samochody zderzyły się nieco dalej - pomiędzy zjazdem w kierunku Rybnika a węzłem Ostropa. Przez kilka godzin kierowcy jadący w kierunku Wrocławia byli zmuszeni do skorzystania z objazdu. Tworzyły się olbrzymie korki.
Według opinii policjantów, do wypadku przyczyniły się trudne warunki drogowe i niedostosowanie do nich prędkości. W miejscu gdzie doszło do karambolu wieczorem była mgła. Mimo że w sobotę w regionie nie padał śnieg, po ostatnich obfitych opadach drogi nadal są śliskie.
Czytaj w Money.pl
