Co najmniej 16 osób zginęło, w tym 10 afgańskich cywilów i sześciu włoskich żołnierzy z dowodzonych przez NATO Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF), a kilkudziesięciu ludzi zostało rannych w czwartek w zamachu samobójczym w centrum Kabulu - podały afgańskie władze.
Jak podał rzecznik ministerstwa obrony Afganistanu, w ataku zginęło co najmniej 10 afgańskich cywilów i kilku zagranicznych żołnierzy. Rzecznik nie sprecyzował jednak liczby zabitych wojskowych, ani ich przynależności państwowej. Według niego, w zamachu 52 osoby zostały ranne.
Według ministerstwa obrony Włoch, w ataku w Kabulu zginęło sześć osób, w tym włoscy żołnierze. Ciało co najmniej jednego żołnierza sił NATO leżało obok opancerzonej ciężarówki oznaczonej włoską flagą.
Z kolei według afgańskiej policji, na którą powołuje się agencja Reutera, zginęło pięciu zagranicznych żołnierzy. Afgańskie ministerstwo zdrowia podaje, że w zamachu śmierć poniosło co najmniej trzech cywilów, a 38 osób zostało rannych.
W wyniku ataku zniszczonych zostało kilka pojazdów wojskowych sił ISAF.