Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Afganistan: Policjant zabił dwóch brytyjskich żołnierzy NATO

0
Podziel się:

Mężczyzna wracał wraz z żołnierzami koalicji z akcji przeciwko rebeliantom w prowincji Helmand, kiedy nagle otworzył do nich ogień.

Afganistan: Policjant zabił dwóch brytyjskich żołnierzy NATO
(Kate Holt /eyevine/EAST NEWS)

Afgański policjant zabił wczoraj dwóch brytyjskich żołnierzy Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) na południu Afganistanu - poinformowali przedstawiciele ISAF. Sprawca ataku zginął podczas wymiany ognia.

Napastnik był _ prawdopodobnie funkcjonariuszem afgańskiej policji, ale jeszcze nie wiadomo, czy w chwili ataku miał na sobie mundur _ - powiedział rzecznik NATO-wskich sił ISAF.

Mężczyzna wracał wraz z żołnierzami koalicji z akcji przeciwko rebeliantom w prowincji Helmand, kiedy nagle otworzył do nich ogień - poinformował rzecznik. Dwóch Brytyjczyków poniosło śmierć a trzech zostało rannych. Żołnierze odpowiedzieli ogniem zabijając napastnika.

W tym roku z rąk afgańskich żołnierzy, policjantów lub bojowników noszących mundury policyjne lub wojskowe zginęło już 47 członków ISAF. Tylko w sierpniu odnotowano 12 takich ataków, w których zginęło 15 osób.

Rosnąca liczba ataków dokonywanych przez członków afgańskich sił bezpieczeństwa na żołnierzy sił ISAF zagraża planowanemu wycofaniu większości wojsk międzynarodowej koalicji z końcem 2014 roku.

Czytaj więcej w Money.pl
Wysadził się w powietrze na demonstracji W tłumie demonstrantów w powietrze wysadził się zamachowiec samobójca. Wśród zabitych są cywile i policjanci.
Zamach na siedzibę NATO. Wśród ofiar dzieci Zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze w pobliżu siedziby NATO w Kabulu; zginęło co najmniej sześć osób, a pięć zostało rannych.
Planowali się wysadzić. Zostali zabici Pięciu rebeliantów, którzy przygotowywali samobójczy zamach w Kabulu, zostało zabitych podczas wymiany ognia z siłami bezpieczeństwa.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)