Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Atak na ambasady w Syrii. Ochrona użyła ostrej amunicji

0
Podziel się:

Zwolennicy prezydenta Syrii Baszara el-Asada zaatakowali przedstawicielstwa dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych i Francji w Damaszku.

Atak na ambasady w Syrii. Ochrona użyła ostrej amunicji
(PAP/EPA)

Zwolennicy prezydenta Syrii Baszara el-Asada zaatakowali przedstawicielstwa dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych i Francji w Damaszku w proteście przeciwko ubiegłotygodniowej wizycie ambasadorów tych państw w zbuntowanym mieście Hama na zachodzie kraju.

Na terenie ambasady USA napastnicy wybili okna, wciągnęli syryjską flagę i umieścili na murach obelżywe napisy, w których nazwali ambasadora _ psem _. Następnie opuścili teren placówki.

Ochrona ambasady Francji użyła ostrej amunicji, by powstrzymać atak. Według świadków, trzy osoby odniosły obrażenia, gdy strażnicy uderzyli je pałkami. Incydent _ już dobiegł końca _ - powiedział rzecznik francuskiego MSZ Bernard Valero.

Według przedstawiciela władz USA w ataku na ambasadę USA nie został ranny żaden jej pracownik. Zdaniem jednego z pracowników ambasady USA reakcja władz syryjskich była _ powolna i niedostateczna _.

Amerykański urzędnik zapowiedział, że Departament Stanu USA zamierza wezwać wysokiego rangą dyplomatę syryjskiego w Waszyngtonie, by złożyć skargę w związku z atakiem. - _ Wezwiemy syryjskiego charge d'affaires, żeby złożyć skargę - oznajmił. - Uważamy, że nie dopełnili (obowiązku ochrony amerykańskich dyplomatów). Potępimy ich powolną reakcję _- dodał.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/142/t87694.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/usa;zwiekszaja;sankcje;wobec;syrii,82,0,863058.html) USA zwiększają sankcje wobec Syrii
Syryjskie MSZ wezwało wczoraj ambasadorów USA i Francji, Roberta Forda i Erica Chevalliera, by zaprotestować przeciwko ich wizycie bez zezwolenia w Hamie. Obaj ambasadorowie byli tam 8 lipca, podczas antyrządowych demonstracji z udziałem 450 tysięcy ludzi. Tego dnia w całym kraju odbyły się protesty pod hasłem: _ Nie dla dialogu z reżimem prezydenta Baszara el-Asada _.

Hama była w 1982 roku ośrodkiem zorganizowanego przez Bractwo Muzułmańskie powstania przeciwko ojcu obecnego prezydenta - Hafezowi el-Asadowi. Wojsko krwawo stłumiło tamto powstanie, zabijając co najmniej 10 tys. ludzi.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej w Syrii od połowy marca rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Asada siły bezpieczeństwa zabiły ponad 1400 cywilów, w większości nieuzbrojonych uczestników protestów.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/175/t134831.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zaatakujemy;usa;w;brytanie;i;francje,238,0,861166.html) "Zaatakujemy USA, W. Brytanię i Francję" Blisko powiązani z Al-Kaidą pakistańscy talibowie zagrozili, że będą się mścić w odwecie za śmierć Osamy bin Ladena.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/220/t145628.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/stany;konflikt;w;syrii;podpali;turcje,19,0,859923.html) Stany: Konflikt w Syrii podpali Turcję Turcję zalewa fala emigrantów z ogarniętego wojną domową kraju, a wojska syryjskie są niebezpiecznie blisko tureckiej granicy.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/14/t141838.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/swiat;oskarza;a;asad;i;tak;masakruje,237,0,849645.html) Świat oskarża, a Asad i tak masakruje Armia syryjska pacyfikuje miasto Dżisr al-Szugur w północno-zachodniej części kraju. USA i Unia bezsilnie protestują.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)