Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Atak na polski śmigłowiec w Afganistanie. Są ranni

0
Podziel się:

Dwóch polskich żołnierzy zostało rannych w wyniku ostrzału śmigłowca Mi-24. Stan jednego z poszkodowanych był poważny, ale przeszedł już operację.

Atak na polski śmigłowiec w Afganistanie. Są ranni
(kpr. Marcin Lasak/isaf.wp.mil.pl)

Dwóch polskich żołnierzy zostało rannych w wyniku ostrzału śmigłowca Mi-24. Stan jednego z poszkodowanych był poważny, ale przeszedł on już operację - poinformowali przedstawiciele wojska.

Do incydentu doszło dziś koło południa polskiego czasu. W bazie Ghazni rozpoczynała się wówczas uroczystość przekazania dowodzenia Polskim Kontyngentem Wojskowym w Afganistanie. Z megafonów można było usłyszeć informację o zapotrzebowaniu na krew grupy A Rh+.

_ - W trakcie działań patrolowych jeden z naszych śmigłowców został ostrzelany przez rebeliantów. Dwie osoby są ranne, jedna poważniej _ - powiedział dziennikarzom po uroczystości gen. bryg. Bogdan Tworkowski, który dziś zakończył dowodzenie kontyngentem.

Wieczorem przedstawiciele wojska poinformowali, że ciężej ranny żołnierz przeszedł już operację. Jest ranny w nogę, ale nie grozi mu amputacja. Natomiast już w Ghazni gen. Tworkowski powiedział, że drugi poszkodowany odniósł jedynie lekkie rany i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Obaj ranni to strzelcy pokładowi. Należeli do załogi śmigłowca Mi-24. Ich rodziny zostały powiadomione o zdarzeniu. Jak mówił gen. Tworkowski, zdarzenie miało miejsce _ w jednym z bardzo niebezpiecznych rejonów o dużym skupisku rebeliantów _.

Do śmigłowca otworzono ogień z ciężkiego karabinu maszynowego. - _ Jest to jedna z ostatnio coraz częściej stosowanych taktyk w Afganistanie - ostrzeliwanie śmigłowców z karabinów maszynowych, głównie typu DSzK. Są to karabiny przystosowane do prowadzenia ognia przeciwlotniczego _ - powiedział dowódca kontyngentu.

Pytany o tego typu ataki, Tworkowski powiedział, że zakończona dziś oficjalnie 11. zmiana PKW stykała się z nimi bardzo rzadko. _ - Natomiast około dwa miesiące temu w dystrykcie sąsiadującym z tym, w którym dzisiaj się to stało, został zestrzelony z takiej samej broni amerykański śmigłowiec obserwacyjno-rozpoznawczy Kiowa. Zginęło dwóch pilotów _ - powiedział dowódca kontyngentu.

Jak dodał, tygodniowo dochodzi do kilku lub kilkunastu tego typu ataków, a większość z nich jest nieskuteczna.

Dziś gen. Tworkowski przekazał dowodzenie PKW Afganistan gen. bryg. Andrzejowi Tuzowi, kończąc tym samym formalnie jedenastą i rozpoczynając dwunastą zmianę kontyngentu. W uroczystości wziął udział szef MON Tomasz Siemoniak, któremu towarzyszyła grupa polskich dziennikarzy.

Wojsko Polskie z reguły nie informuje o incydentach w Afganistanie, w których nie ma zabitych, a żołnierze jedynie odnoszą rany.

Podczas 11. zmiany PKW Afganistan nie zginął żaden polski żołnierz. Natomiast - jak powiedział podczas środowych uroczystości szef Dowództwa Regionalnego Wschód, któremu podlegają Polacy, gen. William C. Mayville - 49 polskich żołnierzy odniosło w tym czasie rany.

Od 2007 r. w Afganistanie życie straciło 36 polskich żołnierzy i jeden pracujący dla wojska cywil. Ostatnio Polacy polegli w Afganistanie 21 grudnia 2011 r., kiedy to pięciu żołnierzy zginęło w wybuchu miny pułapki. Dzień później w bazie Ghazni zmarł natomiast technik śmigłowcowy.

Czytaj więcej w Money.pl
Tak chcą zwiększyć bezpieczeństwo Polski - _ To potwierdzenie zasady kolektywnej obrony, a zarazem większe bezpieczeństwo naszego kraju _ - uważa minister obrony.
Czy to zatrzyma odpływ żołnierzy do cywila? Oprócz podwyżki żołdu, MON szuka również pozafinansowych narzędzi, które zachęciłyby najlepszych żołnierzy do pozostania w służbie.
Dodatki do emerytur i ulgowe bilety. Od dziś dla... _ Jest za wcześnie żeby mówić o mankamentach. Zobaczymy, jak to wszystko zadziała. _
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)