W wywiadzie dla dziennika Avvenire powiedział dzisiaj, że Zachód nie poprosił o udostępnienie baz we Włoszech dla potrzeb operacji.
Szef resortu powtórzył stanowisko władz w Rzymie, których zdaniem należy zrobić wszystko, by uniknąć zbrojnej interwencji. Sytuacja jego zdaniem wymaga najwyższej ostrożności.
_ - Trzeba pomyśleć miliony razy zanim zacznie się akcję wojskową. Do przypadku Syrii trzeba podejść w sposób wyważony, potrzebny jest ciągły dialog, a cel włoskiego rządu jest jeden: uniknąć zagrożenia dla naszego kraju _ - oświadczył Mauro w rozmowie z katolickim dziennikiem. Dodał, że _ jest jeszcze margines, aby oddalić ten dramatyczny i ryzykowny kurs _.
Mario Mauro przypomniał, że to w Syrii Rosja ma najważniejszą bazę wojskową poza swoimi granicami. Zaznaczył, że Włochy zaangażowane są militarnie w Libanie, Libii, Kosowie i w Afganistanie. _ - Nie ma zatem możliwości, by Włochy wzięły czynny udział w nowych działaniach zbrojnych _ - wyjaśnił.
Według ministra obrony Rzym może natomiast poprzeć ewentualną rezolucję ONZ w sprawie Syrii. Rząd włoski zapowiada, że bez rezolucji ONZ nie udostępni baz wojskowych na swym terytorium.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"Trzeba uregulować konflikt w Syrii" W dzisiejszych rozmowach w Waszyngtonie uczestniczyli John Kerry i Chuck Hagel ze strony amerykańskiej oraz Siergiej Ławrow i Siergiej Szojgu ze strony rosyjskiej. | |
ONZ zaniepokojone losem cywilów w Hims Ban Ki Mun wzywa strony konfliktu, aby pozwoliły ludności cywilnej przebywającej w Hims na opuszczenie miasta i dostarczenie jej pomocy. | |
Angela Merkel za inwerwencją w Syrii Rząd niemiecki oświadczył, że jeśli inspektorzy ONZ potwierdzą użycie broni chemicznej przez reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada, to konieczne będzie wyciągnięcie konsekwencji i ukaranie winnych. |